Górnictwo musi postawić na prywatyzację

O polskim górnictwie mówi się coraz więcej także w kontekście wielomiliardowego biznesu

Publikacja: 19.10.2012 04:26

Na V Forum Polski Węgiel dyskutowano przede wszystkim o dobrych perspektywach dla branży węglowej w

Na V Forum Polski Węgiel dyskutowano przede wszystkim o dobrych perspektywach dla branży węglowej w naszym kraju

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

 

V Forum Polski Węgiel „Rzeczpospolitej" i „Parkietu", które odbyło się w Katowicach, przechodzi już powoli do historii, ale nie milkną  dyskusje dotyczące wniosków, które na nim padły. Zwłaszcza że chyba wzajemne spijanie sobie z dzióbków i gładzenie po główce przez wszystkich na tego typu konferencjach na szczęście już się skończyło, a to dlatego że kopalnie nie są już w naszym kraju mitycznym tworem, w którym gdzieś hen pod ziemią biegają panowie z kilofami (a prąd przecież  i tak bierze się z gniazdka...), tylko spółkami, którymi coraz bardziej interesują się inwestorzy. A to przede wszystkim za sprawą Bogdanki i Jastrzębskiej Spółki Węglowej, które wchodzą w skład WIG20, ale też rodzimych producentów maszyn, m.in. Famuru i Kopeksu, które coraz częściej informują o niemałych kontraktach podpisywanych z dużymi światowymi graczami.

Wartościowe spółki

Mówimy o spółkach, których kapitalizacje giełdowe liczone są w miliardach złotych, a ich wartość mimo gospodarczego spowolnienia wciąż jest bardzo duża.

Cieszy natomiast fakt, że obraz górnictwa powoli, ale jednak się zmienia. Dotychczas bowiem można było mówić o czarnym PR czarnego złota, bo o górnictwie było głośno najczęściej w przypadku katastrof albo strajków lub spektakularnych demonstracji, zwłaszcza tych w Warszawie.

Cieszy też to, że coraz więcej mówi się o teraz przyszłości tej niełatwej branży. Kontekst co prawda często wymusza unijna dyskusja o polityce klimatycznej i redukcji emisji CO2, bo to węgiel brunatny i węgiel kamienny emitują najwięcej tego gazu, ale przy tej okazji coraz więcej mówi się też o metanie, który jest 21 razy bardziej emisyjny niż dwutlenek węgla, a który jest nieodłącznym towarzyszem wydobycia węgla, i z którego wreszcie zaczyna się produkować coraz więcej energii. Instalacje odmetanowania  oraz podziemnego zgazowania węgla w złożu to projekty, na które nawet UE chętnie wyłoży pieniądze, bo to badanie nowych źródeł energii. Polska platforma czystego węgla, w skład której wchodzą m.in. produkująca maszyny górnicze Grupa Kopex i Katowicki Holding Węglowy, właśnie zaczyna starania o unijne dofinansowanie nowoczesnych projektów węglowych.

No i sprawa prywatyzacji. Muszę przyznać, że to, jak bardzo zmienia się podejście do tego „straszaka", jakim przez lata dla górnictwa było hasło „prywatyzacja", robi wrażenie. Jeszcze kilka lat temu górnicy mówili „nie, nie i nie" – wcale. 100 proc. akcji Skarbu Państwa w spółkach węglowych to jedyna słuszna droga. Dziś do giełdy nie podchodzą już jak pies do jeża, zwłaszcza że widzą, ile warte mogą być pakiety akcji pracowniczych, ale zaznaczają, że 50 proc. plus jedna akcja to nieprzekraczalna bariera ustępstw. A usłyszeć z ust związkowców, że górnictwo nie musi być dotowane – naprawdę bezcenne.

Co z prywatyzacją

29 października odbędzie się w Warszawie posiedzenie trójstronnego zespołu ds. bezpieczeństwa socjalnego górników. Tematów tego spotkania na pewno będzie wiele, m.in. te związane z BHP (w tym roku w kopalniach węgla kamiennego zginęło już 19 górników), zwłaszcza że to pierwsze obrady od ponad pół roku. Niewątpliwie prywatyzacja będzie jednym z nich, co zapowiedział na naszym forum wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz. Jego zdaniem obowiązująca do 2015 r. strategia dla branży powinna być respektowana, ale kończy się ona za trzy lata, a wtedy górnictwo nie będzie już potrzebowało żadnego rządowego wsparcia. Wtórował mu wiceminister skarbu Paweł Tamborski, który podkreślił jednak, że jako właściciel wolałby mieć wolność wyboru sposobu sprzedaży kopalń. I tu dochodzimy do sedna sprawy, czyli dyskusji o inwestorze strategicznym.

Koniec letargu pod ziemią

Na te słowa górniczy związkowcy mają alergię. Oczywiście pojawia się pytanie, kto kupiłby wartą kilkanaście miliardów złotych Kompanię Węglową, największą branżową firmę w UE. Bo raczej żaden z polskich graczy. Ale Węglokoks wart dziś ok. 2 mld zł czy KHW wyceniany przez nas na ok. 3,5 mld zł... Pamiętajmy, że sama tylko JSW warta dziś niespełna 11 mld zł ma na kontach ok. 2 mld zł gotówki.

Widać więc, że branża czarnego złota wyrwała się z pewnego letargu i „nic niezmieniania", w którym trwała przez ostatnich kilka lat. I bardzo dobrze, że tak się stało, bo ten sektor ma naprawdę dobre perspektywy. I wcale nie są one czarne.

V Forum Polski Węgiel „Rzeczpospolitej" i „Parkietu", które odbyło się w Katowicach, przechodzi już powoli do historii, ale nie milkną  dyskusje dotyczące wniosków, które na nim padły. Zwłaszcza że chyba wzajemne spijanie sobie z dzióbków i gładzenie po główce przez wszystkich na tego typu konferencjach na szczęście już się skończyło, a to dlatego że kopalnie nie są już w naszym kraju mitycznym tworem, w którym gdzieś hen pod ziemią biegają panowie z kilofami (a prąd przecież  i tak bierze się z gniazdka...), tylko spółkami, którymi coraz bardziej interesują się inwestorzy. A to przede wszystkim za sprawą Bogdanki i Jastrzębskiej Spółki Węglowej, które wchodzą w skład WIG20, ale też rodzimych producentów maszyn, m.in. Famuru i Kopeksu, które coraz częściej informują o niemałych kontraktach podpisywanych z dużymi światowymi graczami.

Pozostało 80% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca