Biura podróży nie mogą narzekać: sprzedaż wakacyjnych wycieczek podskoczyła mocno w górę. Według Polskiego Związku Organizatorów Turystyki (PZOT), ubiegły tydzień należał do najlepszych od początku roku. W porównaniu z tym samym okresem rok temu liczba klientów poszła w górę o prawie 70 proc. A liczba rezerwacji o przeszło 65 proc. – Skumulowana sprzedaż lata, do niedawna słabsza niż przed rokiem, przekroczyła wreszcie ubiegłoroczny poziom o 2,4 proc. – podkreśla Krzysztof Piątek, prezes PZOT.
W dużych biurach jest jeszcze lepiej. – Na koniec ubiegłego tygodnia mieliśmy 21,5 procent wzrostu sprzedaży rok do roku – mówi Remigiusz Talarek, wiceprezes Rainbow Tours. Ten trzeci pod względem przychodów touroperator sprzedał na okres wakacyjny grubo ponad 100 tys. miejsc.
Z kolei największy na polskim rynku touroperator – Itaka – prognozuje na ten rok przychody na poziomie ponad 1,3 mld zł w porównaniu z 1,14 mld zł w 2012 r. oraz liczbę klientów na przeszło pół miliona. – Sprzedaż tegorocznej oferty letniej w okresie od listopada do końca maja była wyższa niż rok wcześniej o 12–13 proc. Ale w pierwszych dziesięciu dniach czerwca podskoczyła o 60 proc. – zaznacza Piotr Henicz, wiceprezes Itaki.
Touroperatorzy poprawią też swoje finanse. – Polepszyła się jakość sprzedaży. Marże są wyższe niż przed rokiem, a biura lepiej przygotowane pod względem organizacyjnym – twierdzi Marek Andryszak, prezes TUI Poland. Na poziom marż wpływa korzystniejszy w tym roku kurs złotego. A także stabilne i niższe niż przed rokiem ceny paliw. Nieco wyższe są ceny wycieczek.
1,3 mld zł przychodów spodziewa się w 2013 roku lider rynku – Itaka