Polyus Gold o 7 proc. zwiększył w pierwszych półroczu produkcję złota. Wyniosła ona 22,34 tony, a do końca roku koncern zamierza osiągnąć ponad 52 tony. Rosjanie nie zwalniają tempa, pomimo, że ceny spadają i obroty Polyus Gold okazały się niższe o 19 proc. rok do roku - 987 mln dol. przy średniej cenie 1,51 tys. dol./uncja (-9 proc.).
Jest jednak popyt na kruszec, bo z wydobytych 718,3 tys. uncji, nabywców znalazło 654 tysiące. Koncern oligarchy Sulejmana Kerimowa ma złoża w Krasnojarskim Kraju, na Syberii - pod Irkuckiem a także na Kołymie. Tam właśnie znajduje się trzecie największe złote eldorado świata - Natałka. Złoże wymaga ogromnych inwestycji. Zalega tam co najmniej 1836 ton złota (roczne wydobycie świata to ok. 2500 ton), ale wokół jest lodowa pustynia, wieczna zmarzlina sięga 300 m.
Konkurencja działa w podobnie trudnych warunkach. Na Czukotce koncern Polymetal Int uruchomił w maju nową fabrykę wzbogacania złota. Fabryka będzie rocznie przerabiać 850 tys. ton rudy i otrzymywać z tego 6-10 ton złota. Rok 2012 był bardzo dobry dla rosyjskich producentów złota. Wydobycie 226 ton dało Rosji czwarte miejsce na świecie po Chinach, Australii i USA.
