Reklama

Sektor obronny przed przyspieszoną konsolidacją

Państwowe spółki obronne zostaną skonsolidowane i utworzą jeden zbrojeniowy koncern - zapowiada rząd. Pod koncepcją integracji podpisują się zgodnie ministrowie Skarbu Państwa i Obrony Narodowej. Projekt czeka jedynie na akceptację premiera – ustaliła "Rz".

Publikacja: 10.09.2013 15:51

Sektor obronny przed przyspieszoną konsolidacją

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Integracja miałaby objąć wszystkie firmy, nawet spółki remontowe nadzorowane obecnie przez MON, w tym produkujące rosomaki siemianowickie Wojskowe Zakłady Mechaniczne. Operacja będzie stopniowa i kilkuetapowa, rząd podczas łączenia przedsiębiorstw nie przewiduje żadnych wyjątków.  Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak razem z szefem resortu skarbu Włodzimierzem Karpińskim  potwierdzili  podczas niedawnych podczas kieleckich targów obronnych , że integracyjny plan jest już dopięty i jeśli w najbliższych tygodniach zatwierdzi go Donald Tusk, spodziewać się należy rychłych decyzji wprowadzających zasadnicze zmiany całej polskiej zbrojeniówce.

Kurs na integrację

– Nie ma innej drogi jak konsolidacja, pokazują to doświadczenia zachodnich państw,  które wiele lat temu łączyły swoje obronne potencjały przemysłowe i dziś korzystają z efektów synergii,  poprawy konkurencyjności i dochodów z eksportu uzbrojenia o których rozproszone polskie spółki mogą tylko pomarzyć – mówił minister Karpiński.

Według naszych ustaleń  w Skarbie Państwa trwają już prace nad aktualną  wyceną aktywów państwowych spółek, które w przyszłości utworzą jeden narodowy koncern. Minister Karpiński zapytany przez „Rz" w Kielcach, nie potwierdził, iż integratorem przyszłego koncernu będzie Polski Holding Obronny (dawniej Bumar), największa w kraju grupa zbrojeniowa , która od dawna szykowała się do tej misji.

Szef MON Tomasz Siemoniak podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego  przekonywał, że tylko zintegrowana zbrojeniówka  będzie mogła nawiązać równorzędną rywalizację z zagranicznymi koncernami na globalizującym się rynku i próbować odzyskać szanse eksportowe. – Podążamy drogą, którą już dawno pokonały przemysły obronne w krajach naszych zachodnich sojuszników – podkreślał  Tomasz Siemoniak.

Nowe rozdanie

Proces integracji, nawet rozłożony w czasie, może się jednak okazać sprawą trudną – zaplanowany już wiele lat temu, do tej pory rozbijał się o skuteczny opór spółek, które protestowały przeciwko wszelkim próbom włączenia do Bumaru ( obecnie Polski Holding Obronny) wyznaczanemu w dotychczasowych rządowych strategiach do roli narodowego koncernu obronnego.  Z drugiej strony, w wyniku dotychczasowych procesów konsolidacyjnych  PHO ma  już udziały w większości kluczowych firm zbrojeniówki. Te kapitałowe powiązania trzeba będzie rozmontować i ułożyć na nowo, jeśli to nie holding ma być głównym integratorem branży.

Reklama
Reklama

Analitycy i menadżerowie z sektora zbrojeniowego z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że plan rządu może być następujący: najpierw niezależnie od PHO utworzona zostanie niezbyt rozbudowana spółka która przejmie na siebie  sprawy nadzoru, kwestie personalne  i strategiczną koordynację biznesową w czasie reformy. Kompetencje handlowe i eksportowe, zostaną skoncentrowane w istniejącej spółce Cenzin. Potem stopniowo  tworzone będą i sukcesywnie wzmacniane produktowe grupy kapitałowe. Na czele  korporacji pancernej i artyleryjskiej  stanie zapewne Huta Stalowa Wola, która  znajdzie się w niej wraz z siemianowickimi WZM, czołgowymi Zakładami Mechanicznymi w Łabędach, gliwickim OBRUM czy Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi w Poznaniu.

Kolejna grupa kapitałowa połączy specjalistów od wojskowej elektroniki, łączności, radiolokacji, systemów elektrooptycznych. W konsolidowanym sektorze obronnym powstanie także trzecia, grupa kapitałowa – integrująca firmy amunicyjne i rakietowe  takie jak Skarżyskie Mesko, Dezamet Nowa Dęba, Kraśnik czy prochowe Pionki. Polski Holding Obronny czeka w najbliższej przyszłości głęboka restrukturyzacja – twierdzą rozmówcy „Rz".

Integracja miałaby objąć wszystkie firmy, nawet spółki remontowe nadzorowane obecnie przez MON, w tym produkujące rosomaki siemianowickie Wojskowe Zakłady Mechaniczne. Operacja będzie stopniowa i kilkuetapowa, rząd podczas łączenia przedsiębiorstw nie przewiduje żadnych wyjątków.  Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak razem z szefem resortu skarbu Włodzimierzem Karpińskim  potwierdzili  podczas niedawnych podczas kieleckich targów obronnych , że integracyjny plan jest już dopięty i jeśli w najbliższych tygodniach zatwierdzi go Donald Tusk, spodziewać się należy rychłych decyzji wprowadzających zasadnicze zmiany całej polskiej zbrojeniówce.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Biznes
Ciepło, taniej i bez tłoku. Wakacje poza sezonem bardziej popularne
Biznes
Weto prezydenta, miliardy z banków do budżetu i odbicie konsumpcji
Biznes
Minister cyfryzacji: Prezydent Polski wyłącza Ukrainie satelitarny internet
Biznes
Nierealne żądania Kremla, podatkowa batalia i kłopoty niemieckiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Biznes
Fundusz z grupy BGK inwestuje w spółkę produkującą satelity
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama