Przychody 10 najdynamiczniej rozwijających się spółek z tej branży skoczyły po trzech kwartałach zeszłego roku o 260 proc., z 51,8 do prawie 186,5 mld zł – wynika z najnowszych danych firmy analitycznej DiS. Jak się okazuje, głównym motorem wzrostu była sprzedaż, którą osiągnęły rodzime spółki działające za granicą. Po trzech kwartałach zeszłego roku wyniosła ona 6,6 mld zł i była o 36 proc. wyższa niż rok wcześniej.
Według analiz sprzedaż krajowa sięgnęła 14,4 mld zł, przy dynamice wzrostu 7,6 proc.
– Mamy do czynienia z wyraźnym ożywieniem. Widać to zwłaszcza po zwiększonych zakupach konsumentów i wynikach spółek z segmentu oprogramowania rozrywkowego. Sądzę, że spowolnienie, a wręcz zapaść na rynku IT, której byliśmy świadkami w 2009 i 2012 roku, mamy już za sobą – mówi „Rz" Andrzej Dyżewski, szef DiS.
Z raportu opracowanego na podstawie wyników 200 firm teleinformatycznych wynika, że łączna sprzedaż zagraniczna i krajowa po trzech kwartałach 2013 roku skoczyła o 16,6 proc. Ostateczny wynik będzie jednak gorszy.
– Czwarty kwartał był dla rodzimych firm słabszy. Wszystko wskazuje na to, że w ubiegłym roku rynek IT ostatecznie urósł o 6–9 proc. – prognozuje Andrzej Dyżewski. Według niego poprawy koniunktury nie należy jednak mylić z hossą. – W tym roku dynamika raczej utrzyma się na poziomie ubiegłorocznym. Nie spodziewałbym się większego wzrostu.