Zamiast wypowiadać umowę, która obowiązuje do 2038 r., co mogłoby stworzyć konieczność wypłaty przez skarb państwa dużego odszkodowania operatorowi autostrad, Ruch 5 Gwiazd rozważa możliwość przedstawienia Atlantii listy postulatów, w tym znacznego obniżenia stawek myta - podały dwie osoby z tego ugrupowania.
Niektórzy analitycy oceniają, że wypowiedzenie umowy mogłoby kosztować władze w Rzymie nawet 24 mld euro, choć rząd twierdzi, że nie zapłaci nic, jeśli potrafi wykazać zaniedbania operatora. Koncesja na eksploatację autostrad będąca w posiadaniu Autostrade per l'Italia należącej do Atlantii zapewnia jedną trzecią zysku operacyjnego grupy.
Przywódca Ruchu, Luigi Di Maio zarzucił koalicyjnemu partnerowi, Lidze zbytnią uległość wobec Atlantii po tragedii w Genui, gdy zginęły 43 osoby. Powtarzał groźby wobec firmy należącej do rodziny Benettonów, aby wywierać na nią presję, aby zgodziła się na przedstawione jej postulaty.
- Di Maio nie jest wariatem. To oczywiste, że możemy znaleźć rozwiązanie. Mamy oferty do przedstawienia, a w interesie Alitalii jest prowadzenie negocjacji - stwierdziła osoba związana z liderem Ruchu 5 Gwiazd. Rząd szuka nadal inwestora dla narodowego przewoźnika, w grę mogłaby wchodzić Atlantia.
Atlantia cały czas nie przyznaje się do winy, zgodziła się wydać 429 mln euro na odbudowę wiaduktu.