Elektryczne BMW w Chinach

BMW zacznie oferować od września w Chinach swoje elektryczne samochody z importu, wstępne zapisy wskazują, że może ich zabraknąć - stwierdził szef firmy w Chinach, Karsten Engel.

Publikacja: 29.05.2014 18:02

Niemiecki producent z segmentu premium będzie sprzedawać elektryczne i3 i sportową hybrydę spalinowo-elektryczną plug-in i8 początkowo w 4 chińskich miastach, w Pekinie, Szanghaju, Shenzhenie i Shenyangu. Na ten rok przewidziano limit dostaw 1000 pojazdów. BMW i3 kosztuje od 450 tys. juanów (72 tys. dolarów), taniej niż spodziewali się niektórzy.

- Istnieje znacznie więcej klientów niż wynosi oferta - stwierdził Engel na spotkaniu z dziennikarzami w Szanghaju, gdzie BMW uruchomił wspólnie z 2 chińskimi partnerami, siecią energetyczną State Grid Corp of China i Expo Shanghai Group, budowę stacji ładowania baterii.

Engel nie chciał ujawnić, ile jego firma otrzymała wstępnych zapisów na i3 od czasu pokazania tego auta podczas salonu samochodowego w kwietniu w Pekinie, ale powiedział, że ponad 28 tys. osób zwróciło się o próbną jazdę tym samochodem.

Firma z Monachium konkuruje z Tesla Motors, Volkswagenem i Daimlerem w sprzedaży samochodów elektrycznych w Chinach, gdzie wolno rozwija się rynek pojazdów przyjaznych dla środowiska. Władze ustaliły ambitny cel wprowadzenia na drogi i ulice kraju do 2020 r. 5 mln pojazdów elektrycznych albo hybrydowych plug-in, aby zmniejszyć skażenie powietrza i zależność od importu ropy.

- Osobiście mogę założyć, że za niecałe 5 lat Chiny będą największym rynkiem elektrycznych środków transportu - stwierdził Engel.

Tesla zaczęła sprzedaż w Chinach swego luksusowego Modelu S na początku roku, Daimler i miejscowy partner BYD zaczną oferować elektryczny Denza w tym roku, a VW planuje sprzedaż ponad 15 zielonych modeli samochodów do 2018 r.

i3 wprowadzony w  Europie pod koniec 2013 r. jest produkowany w Niemczech z włókna węglowego i aluminium. Zasięg pojazdu wynosi ok.160 km. W kwietniu zaczęto jego sprzedaż w USA, w sugerowanej cenie 41 350 dolarów. i3 jest tańszy od Modelu S Tesli, którego cena  w Chinach zaczyna się od 648 tys. juanów.

BMW oferuje w Chinach na razie tylko do wynajmowania elektryczny Zinoro za pośrednictwem spółki j.v.  z firmą Brilliance China Automotive.

Najnowszy produkt z Monachium, sportowy i8 o łącznej mocy 362 koni może przejechać na pełnym baku i bateriach 600 km, spalając 2,5 l benzyny na 100 km. W Europie ustalono jego cenę na ok.150 tys. euro. W Polsce ma pojawić się na jesieni w cenie 750 tys. zł.

Niemiecki producent z segmentu premium będzie sprzedawać elektryczne i3 i sportową hybrydę spalinowo-elektryczną plug-in i8 początkowo w 4 chińskich miastach, w Pekinie, Szanghaju, Shenzhenie i Shenyangu. Na ten rok przewidziano limit dostaw 1000 pojazdów. BMW i3 kosztuje od 450 tys. juanów (72 tys. dolarów), taniej niż spodziewali się niektórzy.

- Istnieje znacznie więcej klientów niż wynosi oferta - stwierdził Engel na spotkaniu z dziennikarzami w Szanghaju, gdzie BMW uruchomił wspólnie z 2 chińskimi partnerami, siecią energetyczną State Grid Corp of China i Expo Shanghai Group, budowę stacji ładowania baterii.

Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne