Reklama

23 mld za śmierć palacza

Ponad 23 mld dolarów przyznał sąd na Florydzie żonie 36-letniego palacza, który zmarł na raka płuc. To rekordowe w tym stanie odszkodowanie dla krewnych ofiary nałogu tytoniowego. Wyrok nie jest prawomocny.

Publikacja: 20.07.2014 19:16

23 mld za śmierć palacza

Foto: Bloomberg

To także najwyższe w historii stanu Floryda odszkodowanie zasądzone w wytoczonej przez pojedynczego skarżącego sprawie o spowodowanie śmierci.

Pozwany to koncern RJ Reynolds Tobacco. Pozywająca to Cynthia Robinson z miasta Pensacola. Pozwała ona koncern w 2008 roku w związku ze śmiercią męża. Michael Johnson, kierowca autobusu hotelowego, zmarł na raka płuc w 1996 roku w wieku zaledwie 36 lat. Przez ponad 20 lat był nałogowym palaczem - palił od jednej do trzech paczek papierosów dziennie. Od tytoniu uzależnił się w wielu lat 13.

Nie mógł przestać palić

Pani Robinson i jej adwokaci przekonywali, że koncern tytoniowy umyślnie zataił zagrożenia zdrowotne wynikające z palenia i uzależniające właściwości swoich produktów. - Michael nie mógł przestać palić. Nawet w dniu swojej śmierci palił papierosy - argumentowali adwokaci powódki.

Poza odszkodowaniem karnym w wysokości 23,6 mld dolarów, sędzia zasądził także odszkodowanie kompensacyjne w wysokości ponad 16 mln dolarów dla wdowy i wspólnego dziecka małżeństwa oraz syna Johnsona z poprzedniego związku.

- Mamy nadzieję, że ten werdykt będzie przesłaniem dla RJ Reynolds i innych koncernów tytoniowych, by przestały wreszcie igrać ze zdrowiem i życiem niewinnych ludzi - powiedział po ogłoszeniu wyroku Willie Gary, adwokat powódki.

Reklama
Reklama

Koncern RJ Reynolds planuje złożyć odwołanie. "Werdykt wykracza poza granice rozsądku i sprawiedliwości i jest całkowicie niespójny z zaprezentowanymi dowodami" - napisał w specjalnym oświadczeniu wiceprezes koncernu Jeffery Raborn i dodał, że to "wyrok, który wyrwał się spod kontroli".

Adwokaci pani Robinson uznali, że to wyrok nie jury, które "wyrwało się  spod kontroli" koncernów tytoniowych, ale wyrok odważnego jury, które przekonały dowody na to jak koncern RJ Reynolds agresywnie reklamuje swoje produkty, zwłaszcza wśród młodych, nieświadomych zagrożenia ludzi. - Koncerny kłamały przed Kongresem, okłamały opinię publiczną i palaczy i zrzuciły winę na uzależnionych - powiedział Gary.

Koncerny tytoniowe się bronią

W Stanach Zjednoczonych celem odszkodowania karnego (punitive damages) jest nie tylko dotkliwe ukaranie, ale także zniechęcenie do podejmowania w przyszłości podobnych działań. Natomiast kompensacja ma na celu wynagrodzenie strat moralnych i materialnych poszkodowanych osób.

W zeszłym tygodniu Sąd Najwyższy USA odmówił zajęciem się odwołań firm tytoniowych - w tym także RJ Reynolds, które chciały by najwyższy trybunał oddalił pozwy i wyroki o wysokie odszkodowania. Większość z nich orzekł sąd na Floydzie. W sumie chodzi o sume ponad 70 mld dolarów.

Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Biznes
Prawnik dzieci Solorza o odwołaniach w Cyfrowym Polsacie: były podstawy
Materiał Promocyjny
Co o działalności gospodarczej sądzą Polacy? Wkrótce wyniki badania „Rz”
Biznes
Pieniądze na fortyfikacje graniczne rozkradzione w Rosji
Biznes
Resort cyfryzacji proponuje nowelizację tzw. megaustawy. Będzie awantura?
Reklama
Reklama