T-Mobile słabnie bez laptopów

Operator będzie walczył o klientów nową usługą telewizyjną.

Publikacja: 08.08.2014 02:46

Chociaż pracownicy T-Mobile Polska i przejętego przez firmę operatora GTS razem zdobywają klientów b

Chociaż pracownicy T-Mobile Polska i przejętego przez firmę operatora GTS razem zdobywają klientów biznesowych, to nie widać tego jeszcze w przychodach mobilnej sieci.

Foto: Bloomberg

Chociaż pracownicy T-Mobile Polska i przejętego przez firmę operatora GTS razem zdobywają klientów biznesowych, to nie widać tego jeszcze w przychodach mobilnej sieci.

W II kwartale nie było w nich też efektów nowej umowy z operatorem sieci Play o tzw. roamingu krajowym. Co nie oznacza, że kontrakt przewidujący, iż T-Mobile będzie głównym partnerem infrastrukturalnym Play (w miejsce Plusa), nie jest realizowany.

–  Efekty będą widoczne w późniejszym terminie – zapewnia Miroslav Rakowski, prezes T-Mobile Polska.

Trwa lepsze półrocze

W rezultacie w II kwartale przychody telekomu, który należy do niemieckiej grupy Deutsche Telekom, spadły o niemal 11 proc., do 1,52 mld zł. Obniżyły się bardziej niż wpływy mobilnej części Orange, które stopniały o 3,9 proc.

– Za spadki przychodów w II kwartale odpowiadały m.in. niższe MTR, a poza tym ograniczyliśmy sprzedaż takich urządzeń, jak smartfony czy laptopy. Szeroka ich dystrybucja nie miała sensu przed wprowadzeniem nowych usług związanych z LTE – mówi Rakowski.

Niewykluczone, że dlatego też słabiej niż zwykle sprzedawała się usługa mobilnego internetu – Blueconnect do laptopów. Telekom ostatecznie nie zdecydował się podać liczby jej abonentów, ale jak się dowiedzieliśmy, nieznacznie spadła w porównaniu z marcem, gdy  było to 1,182 mln. Orange Polska za sprawą usługi współdzielonego mobilnego internetu prześcignął konkurenta. Ucierpiała też  łączna liczba użytkowników T-Mobile, która skurczyła się w kwartale o 73 tys., do 15,67 mln (to nadal najwięcej na rynku).

Ubyło przy tym przede wszystkim klientów kontraktowych telekomu (60 tys.). Nie jest to efekt reakcji klientów na kontrowersyjną akcję telekomu przekonującego podwyżką część abonentów do zmiany taryf. Ta zaczęła się w lipcu.

– Chcemy zachęcić klientów, aby korzystali z pełni możliwości, obecnych i kolejnych, jakie im oferujemy. Dlatego przekonujemy użytkowników do migracji na oferty Jump! Nie interesuje nas krótkoterminowy efekt w postaci wyższych przychodów, wynikających z podwyżki o 5 zł – przekonuje Rakowski.

Jedną z atrakcji, które chce wprowadzić T-Mobile, jest nowa oferta telewizyjna.

Po sukcesie mundialu na komórkach T-Mobile myśli o nowej ofercie telewizyjnej. Tym razem nie jednorazowym projekcie, ale propozycji długoterminowej. Może się pojawić jeszcze w tym roku.

Orange  trudno pobić

Prezes T-Mobile Polska oczekuje odwrócenia trendu. Przekonuje, że całe II półrocze powinno przynieść przychody podobne do tych przed rokiem – poprawę trendu widać po ostatnim miesiącu.

Przyznaje, że plan, by jego firma była numerem jeden pod względem przychodów w kraju, będzie trudno wykonać.

–  Ponieważ Orange wprowadził sprzedaż ratalną urządzeń i księguje z niej dodatkowe przychody, może to wpłynąć na nasze plany uzyskania najwyższych przychodów na rynku w tym roku – mówi Rakowski.

W T-Mobile sprzedaż ratalna nie jest nowością i za wzrost już nie odpowiada. Zysk EBITDA firmy spadł w II kwartale o 4,7 proc., do 588 mln zł, a marża EBITDA urosła do 38,5 proc.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, u.zielinska@rp.pl

Chociaż pracownicy T-Mobile Polska i przejętego przez firmę operatora GTS razem zdobywają klientów biznesowych, to nie widać tego jeszcze w przychodach mobilnej sieci.

W II kwartale nie było w nich też efektów nowej umowy z operatorem sieci Play o tzw. roamingu krajowym. Co nie oznacza, że kontrakt przewidujący, iż T-Mobile będzie głównym partnerem infrastrukturalnym Play (w miejsce Plusa), nie jest realizowany.

Pozostało 87% artykułu
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Biznes
Poznaliśmy zwycięzców Young Design 2024! Już można zobaczyć ich projekty!
Biznes
Wada respiratorów w USA. Philips zapłaci 1,1 mld dolarów
Biznes
Pierwszy maja to święto konwalii. Przynajmniej we Francji
Biznes
Żałosne tłumaczenie Japan Tobacco; koncern wyjaśnia, dlaczego wciąż zarabia w Rosji
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił