Giełdowi gracze byli w środę skłonni płacić za akcje PKN Orlen nawet 50,34 zł. To o 5,4 proc. więcej niż wynosił kurs odniesienia. Jednym z powodów wzmożonego popytu mogły być dobre informacje na temat marż jakie osiągnął koncern w grudniu i całym czwartym kwartale ubiegłego roku.
Tak jak wskazywały na to wcześniejsze dane, końcówka roku była dla płockiej grupy wyjątkowo udana. W czwartym kwartale PKN Orlen odnotował zwłaszcza bardzo dobre wyniki na przerobie ropy. W porównaniu z tym samym okresem 2013 r. marża rafineryjna wzrosła aż siedmiokrotnie do poziomu 5 USD na baryłce. Koncern więcej zarabiał również na produktach petrochemicznych. Marża wyniosła w tym przypadku 844 euro na każdej tonie sprzedanych wyrobów, co oznaczało wzrost o 14,7 proc. Korzystniejszy okazał się również dyferencjał, czyli różnica w cenie między ropą wydobywaną spod dna Morza Północnego i ropą rosyjską. W czwartym kwartale 2014 r. dyferencjał Brent/Ural wynosił 1,5 USD na baryłce. Rok wcześniej 1,4 USD. Dla spółki korzystna jest jak największa różnica pomiędzy oboma gatunkami ropy, gdyż koncern przerabia głównie tańszy surowiec rosyjski.