Aktualizacja: 21.01.2015 10:28 Publikacja: 21.01.2015 10:28
Obecny kryzys to nie tylko straty. Są w kraju branże, którym ta sytuacja sprzyja.
Foto: Bloomberg
Szansą na dobre wyniki stało się przede wszystkim wprowadzone na początku sierpnia ub. roku embargo na zachodnią żywność. Z rosyjskiego rynku mięsa „wypadło" 47,2 proc. importu, w tym 73 proc. wieprzowiny i 65 proc. drobiu. Rynek został też pozbawiony 38,5 proc. mleka i nabiału (w tym 60 proc. sera) oraz jednej czwartej owoców i warzyw.
– Dla przemysłu spożywczego rzeczywiście otworzyły się nisze wzrostu. Pozytywnego efektu można się tu spodziewać przy uruchomieniu nowego asortymentu lub przeprofilowaniu produkcji. A to oznacza, że potrzebne będą znaczne inwestycje – ocenia Anna Nagornych z firmy inwestycyjnej Velens-Kapital, dla portalu Lenta.
Gwałtowny spadek poziomu Morza Kaspijskiego wpływa na porty, kurorty i dostawy ropy naftowej. Powoduje też katas...
Po ponad miesiącu od ogłoszenia w kancelarii premiera ruszyły prace nad wyborem prezesa Urzędu Komunikacji Elekt...
Sztuczna inteligencja zaczyna wypierać programistów, prezydent Karol Nawrocki wetuje ustawę wiatrakową, a europe...
Nowy moskwicz, który miał być rosyjską odpowiedzią na opuszczenie Rosji przez zachodnie koncerny motoryzacyjne,...
W 2024 r. eksport polskiego uzbrojenia liczony był w miliardach złotych. Jednak państwo powinno zrobić więcej, b...
Coraz więcej firm świadomie inwestuje w jakość, nie tylko swoich produktów i usług, ale też w standardy współpracy z partnerami biznesowymi. Rośnie rola banków, które nie tylko dostarczają finansowanie, ale zapewniają również kompleksowe wsparcie operacyjne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas