Aktualizacja: 12.09.2019 16:54 Publikacja: 12.09.2019 16:54
Foto: materiały prasowe
Akcja dotyczy pojazdów marki Cadillac Ecalade, Chevrolet Silverado, Tahoe i Suburban, GMC Sierra i Yukon z lat modelowych 2014-18. Koncern nie wyjaśnił, dlaczego ta same pojazdy chciał naprawić w Kanadzie ponad 2 miesiące temu, a dopiero teraz zainteresował się nimi w Stanach.
Wyjaśnił natomiast urzędowi bezpieczeństwa transportu drogowego NHTSA, że akcję ogłoszono, bo podciśnienie wytwarzane przez pompę może z czasem maleć, a jest to o tyle istotne, że umożliwia pracę serwa hamulcowego. GM twierdzi, że do gorszego działania układu hamulcowego może dojść w bardzo rzadko spotykanych warunkach, ale w jego stacjach serwisowych zostanie przeprogramowany moduł elektronicznej kontroli hamulców zwiększając aktywność hydraulicznego wspomagania hamulców, gdy zabraknie wspomagania na podciśnienie. Producent wyjaśnił też urzędowi, że modele po 2018 r. nie mają już takiej pompy, bo wprowadzono w nich inny element wspomagania hamulców.
Branża IT mierzy się z długami i falą zwolnień, USA nie poprze nowych sankcji na Rosję, a Honda ogranicza inwest...
Dziś ambasadorowie krajów UE powinni zatwierdzić zasady Funduszu SAFE, z którego będzie można pożyczyć 150 mld e...
Choć na dopłaty do elektryków złożone zostały wnioski warte ponad 120 mln zł, nie wypłacono jeszcze ani złotówki...
DefendEye stworzył nowatorską broń, która żołnierzowi lub ratownikowi pozwala wystrzelić bezzałogowy statek powi...
Kody kreskowe odchodzą na zasłużoną emeryturę. Zastąpią je kody QR nowej generacji, stworzone przez organizację...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas