W Polsce nie ma państwowego systemu pozasądowej pomocy prawnej dla ubogich. Minister Cezary Grabarczyk zapowiada, że się to zmieni. Zdradza, że nowy system ma być oparty na ośrodkach pomocy społecznej.
Według Ministerstwa Sprawiedliwości na porady mogliby liczyć podopieczni ośrodków. Porad udzielaliby prawnicy wybrani w drodze konkursu. Do realizacji tego pomysłu jeszcze daleko. Na razie resort szuka środków. Według wyliczeń na stworzenie punktów pomocy prawnej potrzeba 200 mln zł.
Prawnikom podoba się koncepcja ministerstwa.
– Propozycja jest ciekawa. Dzięki temu, że pomocy będą udzielać ośrodki pomocy społecznej, dotrze do osób w trudnej sytuacji życiowej – uważa Włodzimierz Chróścik, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych.
Inny punkt widzenia mają organizacje społeczne. Zdaniem Grzegorza Wiaderka, prezesa INPRIS – Instytutu Prawa i Społeczeństwa – już obecnie ośrodki pomocy społecznej udzielają bezpłatnych porad podopiecznym.