Jednocześnie zakończył się właśnie non - deal roadshow czyli czyli wstępne prezentacje spółki przez zarząd banku wśród inwestorów zagranicznych. Spotkania odbyły się w Londynie, Frankfurcie, na Bliskim Wschodzie oraz w Azji. Z naszych informacji wynika, że zarząd banku jest zadowolony z ich przebiegu.
- Na tle zawirowań na rynkach finansowych, inwestorzy zagraniczni pozytywnie postrzegają polską gospodarkę i doceniają umocnienie rynkowej pozycji PKO BP w ostatnim czasie oraz wypracowane wyniki finansowe. Zainteresowania akcjami banku wśród zagranicznych inwestorów jest bardzo duże - mówi osoba zbliżona do oferty.
Oczekuje się, że po przeprowadzeniu wtórnej oferty akcji, będzie to najbardziej płynny papier w Europie Środkowo Wschodniej.
Na sprzedaż ma być wystawiony cały ponad 10 proc. pakiet akcji banku, posiadany przez państwowy BGK oraz część z blisko 41 procentowego pakietu akcji, którego bezpośrednim właścicielem jest Skarb Państwa, ale zostawiając co najmniej 25 proc. akcji. Oferta ma być przeprowadzona we wrześniu, a jej wartość może więc wynieść nawet ponad 13 mld zł, przy założeniu, że na sprzedaż wystawionoby łącznie 26 proc. akcji banku. Ostateczna wielkość oferty jeszcze nie została ustalona, a w czerwcu minister Aleksander Grad powiedział, że w ofercie znajdzie się "raczej nie więcej niż 20 proc. akcji banku". To by oznaczało, że jej wartość wyniosłaby ponad 10 mld zł.
Analitycy uważają, że duża podaż akcji jest już wliczona w bieżącą wycenę banku. Wczoraj kurs akcji wynosił 41,2 zł, po spadku o 0,7 proc. Większość rekomendacji analityków zaleca kupno akcji banku.