Reklama

Bunt klientów banku Barclays

Inwestorzy głosują nogami twierdzi - uważają władze Leicester, którzy zdecydowali się wycofać ponad 6 mln funtów, protestując przeciwko bankowym manipulacjom stopami LIBOR

Publikacja: 13.07.2012 13:10

Władze miejskie Leicester to pierwszy inwestor, który zdecydował się na wycofanie depozytów z niesławnego banku. Analitycy spodziewają się, że to dopiero początek akcji protestacyjnych tego typu.

- Współpraca z bankiem, którego pracownicy są zamieszani w skandal związany z manipulowaniem LIBOR , jest bardzo „niekomfortowa" -  uważa Rory Palmer zastępca burmistrza Leicester.  - Jesteśmy oburzeni postępowaniem banku i nie chcemy powierzać im naszych pieniędzy. Mieszkańcy naszego miasta są również są niezadowoleni z postępowania pracowników banku i dlatego zamierzamy zakończyć współpracę z Barclays – powiedział Plamer.

Dodał, że wycofanie funduszy z banku zajmie radzie miasta kilka tygodni. Pieniądze przekazane zostaną do innych banków. - Naszym obowiązkiem jest odpowiedzialność przy inwestowaniu pieniędzmi podatników, ciąży na nas również odpowiedzialność moralna - zapewnił.

Znalezienie odpowiedniego banku nie będzie łatwym zadanie, ponieważ podejrzewa się, że również i inne banki zamieszane są manipulowanie stopami LIBOR. Pod lupę wzięto banki po obu stronach Atlantyku, wśród nich są Citigroup, JPMorgan Chase, HSBC oraz Deutsche Bank.

Mimo, że szef Barclays zrezygnował ze stanowiska, bank będzie z mozołem odbudowywał swoją reputację. Przeciwko bankowi protestuje grupa Move Your Money UK, która nawołuje aby klienci wycofywali swoje oszczędności z tego banku.

Reklama
Reklama

Protesty zbiegły się akurat ze zmianami w zarządzie banku. Zastępcza prezesa Michael Rake stara się o fotel prezesa, a dyrektor oddziału inwestycyjnego Rich Ricci zabiega o stanowisko głównego dyrektora wykonawczego. Michael Rake zamierza ustąpić z zarządów easyJet i BT, aby móc objąć stać stanowisko prezesa w Barclays.

Barclays poszedł na ugodę z nadzorcami w USA i Wielkiej Brytanii, którzy prowadzą  dochodzenie w sprawie domniemanych manipulacji banków stopami LIBOR. Aby oczyścić się z zarzutów, brytyjski kredytodawca będzie musiał zapłacić niemal 0,5 mld dol. kar.

independent.co.uk

Władze miejskie Leicester to pierwszy inwestor, który zdecydował się na wycofanie depozytów z niesławnego banku. Analitycy spodziewają się, że to dopiero początek akcji protestacyjnych tego typu.

- Współpraca z bankiem, którego pracownicy są zamieszani w skandal związany z manipulowaniem LIBOR , jest bardzo „niekomfortowa" -  uważa Rory Palmer zastępca burmistrza Leicester.  - Jesteśmy oburzeni postępowaniem banku i nie chcemy powierzać im naszych pieniędzy. Mieszkańcy naszego miasta są również są niezadowoleni z postępowania pracowników banku i dlatego zamierzamy zakończyć współpracę z Barclays – powiedział Plamer.

Reklama
Materiał Partnera
Cała naprzód! Strategia mBanku 2026–2030: ambitny kurs na wzrost, relacje i odpowiedzialność
Banki
Revolut zainwestuje miliardy dolarów. Celuje w 100 mln klientów i mówi o Polsce
Banki
Prezes mBanku o podatkach, frankach i nowej strategii: To nie jest sektor nadzwyczajnych zysków
Banki
mBank rzuca rękawicę konkurentom. Czy awansuje na wyższe pozycje?
Banki
Bank Anglii nie obniżył stóp. Mniej sprzedaży obligacji – rynek długu pod presją
Reklama
Reklama