W I kwartale 2014 r. cały sektor SKOK wykazał łączną stratę w wysokości 8,5 mln zł. Jednak zgodnie z ustaleniami inspekcji Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego wyniki finansowe powinny zostać skorygowane i strata byłaby wtedy większa o 721 mln zł – wynika z najnowszego raportu KNF.
Współczynnik wypłacalności na koniec marca 2014 r. w sektorze SKOK wyniósł 0,18 proc. przy normie ustawowej wynoszącej 5 proc. Jednak po uwzględnieniu korekt inspekcji obniżyłby się do minus 3,97 proc.
Niedobór funduszy własnych w sektorze SKOK według sprawozdań samych kas wyniósł 836,5 mln zł, ale po uwzględnieniu korekt KNF ta dziura kapitałowa sięga aż 1,56 mld zł (kwartał wcześniej było to ok. 1,3 mld zł).
Na koniec I kwartału 2014 r. działalność prowadziło 55 kas. Depozyty ulokowane w SKOK przekroczyły 17,5 mld zł i są objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Kredyty sięgnęły 13,3 mld zł, ale udział pożyczek niespłacanych w terminie sięga aż 34 proc. Gdyby uwzględnić wartość netto skryptów dłużnych, otrzymanych w zamian za sprzedane wcześniej wierzytelności, udział wzrósłby jeszcze bardziej, do 36,9 proc. W czterech kasach zostały już wcześniej wprowadzone zarządy komisaryczne.
Najsłabsze kasy wymagają pomocy z zewnątrz. Według nadzorcy w pierwszej kolejności powinny zostać uruchomione wszystkie środki, do których dostęp ma Kasa Krajowa. Szef KNF Andrzej Jakubiak informował w maju, że jest to kwota ok. 400 mln zł.