Getin zadowolony z Polski, Ukraina pod kreską

Dzięki przejęciu spółki leasingowej wrocławska grupa zarobiła o 68 proc. więcej niż w 2013 r.

Publikacja: 05.11.2014 10:58

Nawet o 5,4 proc. drożały we wtorek akcje Getin Holdingu. W ten sposób inwestorzy zareagowali na lepsze od oczekiwanych wyniki wrocławskiej grupy.

O ile jednak polska część biznesu radzi sobie dobrze, a spółki zagraniczne nieźle, o tyle już bank ukraiński wciąż ponosi koszty zaostrzenia konfliktu na wschodzie Europy.

Od stycznia do września 2014 r. należący do Leszka Czarneckiego holding zarobił na czysto 179,7 mln zł, czyli o 7,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Tylko w III kwartale grupa zanotowała 106 mln zł zysku netto – o 67,7 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

– Duży wpływ na ten wynik ma przejęcie polskiej i rumuńskiej spółki leasingowej VB Leasing, które dołożyły do wyniku prawie 80 mln zł – tłumaczy Piotr Kaczmarek, prezes Getin Holdingu. – To ważne, że przejmowane podmioty od początku obecności w grupie generują zysk – dodaje.

Prezes Getinu zaznacza, że w III kwartale zwiększała się zarówno sprzedaż, jak i dochody odsetkowe oraz prowizyjne wszystkich spółek grup. I to nawet tych działających na wschodzie Europy.

Jednak to właśnie ukraiński Idea Bank od wiosny najbardziej przeszkadza holdingowi w raportowaniu dobrych wyników.

Po trzech kwartałach 2014 r. tamtejsza spółka straciła już prawie 37 mln zł, tworząc dodatkowe rezerwy na portfele kredytowe w rejonach objętych konfliktem.

– Od początku roku utrzymuje jednak stabilny poziom depozytów i to mimo blisko 30-proc. odpływu środków z sektora bankowego – uspokaja Kaczmarek. Podkreśla przy tym, że bank utrzymuje w ryzach wszystkie wskaźniki nadzorcze, na czele z Tier1.

Prezes Getin Holdingu zdradza też „Rzeczpospolitej", że grupa pochyliła się nad modelem biznesowym ukraińskiej spółki i dziś sprzedaje już przede wszystkim kredyty gotówkowe, a kredyty samochodowe stanowią tylko odsetek nowego portfela kredytowego. Ponadto nowe kredyty udzielane są na bezpiecznej części terytorium Ukrainy.

– W ostatnim kwartale wprowadziliśmy też program redukcji kosztów. Łącznie zamknęliśmy 17 tamtejszych oddziałów i zwolniliśmy ok. 100 osób – tłumaczy Kaczmarek. – W IV kwartale zobaczymy już jednak oszczędności z tego tytułu – zapowiada.

Więcej optymizmu dostarczają inne rynki, np. białoruski czy rumuński. Na Białorusi sprzedaż kredytowa zwiększyła się o 20 proc. W Rumunii do tamtejszego Romanian International Banku włączono zaś przejęty portfel VB Leasing Rumunia. Zwiększyło to nie tylko aktywa, ale i liczbę klientów.

Nawet o 5,4 proc. drożały we wtorek akcje Getin Holdingu. W ten sposób inwestorzy zareagowali na lepsze od oczekiwanych wyniki wrocławskiej grupy.

O ile jednak polska część biznesu radzi sobie dobrze, a spółki zagraniczne nieźle, o tyle już bank ukraiński wciąż ponosi koszty zaostrzenia konfliktu na wschodzie Europy.

Pozostało 87% artykułu
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę