Reklama
Rozwiń

Spadek, czy stabilizacja popytu na kredyty mieszkaniowe? Co mówią dane BIK

Zdolność kredytowa Polaków poprawiła się, a popyt na pożyczki bez rządowego dopalacza jest dość stabilny. Bolączką są ceny mieszkań. II połowa roku powinna upłynąć bez fajerwerków. Co dalej? Pytanie, czy w życie wejdzie „Na start”.

Publikacja: 07.08.2024 04:30

Spadek, czy stabilizacja popytu na kredyty mieszkaniowe? Co mówią dane BIK

Foto: Adobe Stock

Odczyt BIK Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe pierwszy raz od 14 miesięcy pokazał ujemną dynamikę – wartość zapytań o pożyczki w lipcu 2024 r. była o prawie 32 proc. niższa niż rok wcześniej – podało Biuro Informacji Kredytowej. Brzmi sensacyjnie, ale to efekt wysokiej bazy, która będzie cechować całą II połowę tego roku. Okresem porównawczym jest bowiem II połowa 2023 r., czyli czas obowiązywania „Bezpiecznego kredytu 2 proc.”, który skokowo zwiększył popyt na pożyczki.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Banki
Banki z satysfakcją przyjmują wyrok TSUE
Banki
Bank Anglii nie zmienił stóp procentowych