Ukraina oskarża zachodnie banki o zbrodnie wojenne

Amerykańskie i europejskie banki powinny być ścigane za „popełnienie zbrodni wojennych”, uważają władze Ukrainy. Według Kijowa banki zachodnie wprost finansują rosyjski reżim, umożliwiając handel rosyjską ropą i akcjami Gazpromu i Rosnieftu.

Publikacja: 27.07.2022 12:24

Ukraina oskarża zachodnie banki o zbrodnie wojenne

Foto: AFP

Oleg Ustienko, doradca ekonomiczny prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, ujawnił, że rząd ukraiński uważa, że banki, takie jak JPMorgan, HSBC, Citi czy Credit Agricole, wspierają działania wojenne Kremla na Ukrainie.

„Logicznym jest, że wszyscy, którzy finansują zbrodniarzy wojennych robiących te straszne rzeczy na Ukrainie, popełniają również zbrodnie wojenne” – powiedział ukraiński doradca we wtorek w programie „Capital Connection” amerykańskiej stacji CNBC.

Ustienko powiedział, że Zełenski uważa, że wymienione banki powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności za przedłużanie konfliktu i wojny z Ukrainą. JPMorgan, HSBC i Citi nie odpowiedziały na prośbę CNBC o komentarz w sprawie tych zarzutów.

Według Financial Times rząd Ukrainy zwrócił się w minionym tygodniu do szefów amerykańskich i europejskich banków – takich jak Jamie Dimon z JPMorgan i Noel Quinn z HSBC. Ukraińskie władze proszą zachodnich bankietów o odcięcie finansowania dla firm, które handlują rosyjską ropą i sprzedają akcje Gazpromu i Rosnieftu.

Według FT listy oskarżyły Citigroup a także francuski Credit Agricole o „przedłużanie” wojny poprzez zapewnianie finansów firmom wysyłającym rosyjską ropę. W listach podobno ostrzegano też, że po zakończeniu wojny banki nie będą mogły brać udziału w odbudowie Ukrainy. Oba banki nie komentują ukraińskich zarzutów.

Ustienko powiedział CNBC, że rząd Ukrainy zbiera wszystkie dowody, aby przesłać je do Międzynarodowego Trybunału Karnego. „Zbieramy wszystkie informacje” w odniesieniu do firm, które finansują Rosję – powiedział.

To nie pierwszy raz, kiedy Ukraina ściga zachodnie firmy za kontakty biznesowe z Rosją. W marcu rząd w Kijowie bardzo krytycznie odnosił się do dużych firm naftowych za to, że nadal prowadzą interesy z Rosją i ostrzegł, że niektóre z tych firm mogą znaleźć się po złej stronie historii.

Jak pisała wczoraj Rzeczpospolita, od rosyjskiej agresji 24 lutego, koncerny z krajów Unii Europejskiej napełniły kieszeń kraju-ludobójcy kwotą 72,352 miliarda euro. To pieniądze zapłacone Rosji za dostarczony gaz, ropę i węgiel. Polskie koncerny energetyczne są w czołówce unijnych donatorów rosyjskiej wojny.

Wszystkie te transakcje nie byłyby możliwe bez pośrednictwa banków.

Czytaj więcej

Zachodnie banki w Rosji utknęły w potrzasku Kremla

Oleg Ustienko, doradca ekonomiczny prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, ujawnił, że rząd ukraiński uważa, że banki, takie jak JPMorgan, HSBC, Citi czy Credit Agricole, wspierają działania wojenne Kremla na Ukrainie.

„Logicznym jest, że wszyscy, którzy finansują zbrodniarzy wojennych robiących te straszne rzeczy na Ukrainie, popełniają również zbrodnie wojenne” – powiedział ukraiński doradca we wtorek w programie „Capital Connection” amerykańskiej stacji CNBC.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO