Sbierbank poinformował, że oczekuje sfinalizowania transakcji sprzedaży oddziału na Ukrainie do połowy tego roku, po uzyskaniu zgody na transakcję regulatorów rynku na Ukrainie i Łotwie. Ukraiński Sbierbank przejedzie w ręce konsorcjum banku łotewskiego Norvik i prywatnej firmy białoruskiej. Obie kontroluje rodzina Gucerijewów mająca w Rosji m.in. naftowy koncern Russieft.
- Gołym okiem widać, że cena transakcji nie przekroczy połowy kapitału banku. A do tego przy tak pośpiesznej sprzedaży zazwyczaj sprzedający (Sbierbank -red) udziela kupującym wielu ulg - dzieli sprzedaż na raty i daje odroczenie terminu płatności. Tak więc ogłoszona cena transakcji i tak w rzeczywistości jest dużo niższa. Możliwe więc, że transakcja nie była całkiem rynkowa, a jej jedynym celem było zdjęcie ze Sbierbanku podwyższonego ryzyka utraty reputacji - ocenia Stanisław Wołkow dyrektor zarządzający rosyjskiej firmy ratingowej Ekspert RA, dla agencji Prime.