Do końca tygodnia może dojść do wyboru banku, z którym Allied Irish Banks będzie negocjować sprzedaż Banku Zachodniego WBK. Inwestorzy, którzy się o to ubiegają, do ostatniej chwili prowadzą więc działania, które mają przekonać do swojej oferty sprzedającego.
Jutro przedstawiciele Ministerstwa Skarbu mają polecieć do Dublina na rozmowy z przedstawicielami AIB – dowiedziała się „Rz” ze źródeł zbliżonych do transakcji. Polski rząd wspiera PKO BP w dążeniach do przejęcia BZ WBK. Poza PKO BP o piąty pod względem aktywów bank w Polsce stara się też francuski BNP Paribas i hiszpański Santander.
– Na rozmowy, które mają jeszcze raz pokazać korzyści oferty polskiego banku, wybiera się wiceminister skarbu Krzysztof Walenczak. Taka dyplomacja gospodarcza to norma przy tak dużych transakcjach w Europie – mówi nasz rozmówca.
Resort skarbu nie chciał komentować tych informacji. Irlandczycy sprzedają do 70,4 proc. akcji BZ WBK wartych około 10 mld zł. Takiej transakcji w sektorze bankowych nie było od lat. Z kolei na początku tego tygodnia w ramach akcji ostatniej szansy rozmowy z przedstawicielami polskiego resortu skarbu przeprowadzili bankowcy z BNP Paribas. Ich celem było przekonanie urzędników, by tak silnie nie popierali PKO BP. Bez skutku.
– Postawa Francuzów wobec władz państwowych okazała się jednak dosyć imperialna. To dziwne, gdy się weźmie pod uwagę także inne procesy, w których francuskie firmy biorą udział w Polsce. Mam na myśli choćby prywatyzację spółek energetycznych czy kontrakt na budowę elektrowni atomowej – mówi nam osoba związana z rządem.