BRE chce przejąć klientów Citi

W ciągu trzech lat grupa BRE poprzez mBank i MultiBank chce sprzedaż 50 tys. nowych kart. Korzystające z plastiku osoby za każdą transakcję kartą zbierać będą punkty, które później wymienią na bilet lotniczy w ramach programu partnerskiego Miles & More (M&M). Należy do niego m.in. LOT i Lufthansa. Dotychczas taką ofertę miał jedynie Bank Handlowy

Publikacja: 21.08.2012 19:25

BRE chce przejąć klientów Citi

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

– Zakładamy, że wśród klientów, którzy zdecydują się na ten produkt u nas znajdą się osoby, które teraz korzystają z oferty Citi Handlowego – mówi Dariusz Solski, dyrektor Departamentu Produktów Kredytowych w mBanku i MultiBanku.

Według analityków wprowadzenie nowej karty to bardziej ciekawostka niż fundamentalna dla banków zmiana, jednak Handlowy może czuć się zagrożony. – Karta nie zmieni obrazu banku. Co istotne jednak to fakt, że obecna strategii Citi w segmencie detalicznym oparta jest na kartach kredytowych i kredycie gotówkowym. Większość biznesu kartowego Citi to karty partnerskie, z których ta oparta o program lojalnościowy prowadzony wraz z Miles & More jest najważniejsza – zauważa Kamil Stolarski, analityk Espirito Santo.

Produkt ten trafia do bardziej zamożnych klientów, którzy często latają, a zachęta w postaci punktów w programie milowym skutecznie skłania ich do zwiększania transakcyjności. Osoby zamożne (o przychodach netto powyżej 5 tys. zł lub 100 tys. zł aktywów) to 15 proc. wszystkich klientów mBanku i Multibanku. – Konkurencyjna oferta ze strony BRE będzie dla Handlowego wyzwaniem i potencjalnym zagrożeniem. BRE ma większą bazę klientów detalicznych plus nie można wykluczyć, że część dotychczasowych klientów Handlowego przejdzie do nich. Nie spodziewałbym się jednak, że wpłynie to na wyniki banków – dodaje Kamil Stolarski.

Bank Handlowy lekceważy potencjalne zagrożenie. – Jesteśmy numerem jeden jeśli chodzi o ofertę kart kredytowych. Mamy najlepszy program rabatowy, najlepszy system oraz markę – mówi Paweł Zegarłowicz, rzecznik Banku Handlowego. Jak komentuje rynek, Miles & More mogło zdecydować się na współpracę z drugim partnerem po tym, jak Handlowy wprowadził kartę kredytową oferowaną wraz z liniami Wizz Air. – Nie komentuję plotek – ucina rzecznik Banku Handlowego.

Grupa BRE wygrała kontrakt walcząc z PKO BP. Umowa przewiduje, że w ciągu trzech lat M&M nie zaprosi do współpracy na polskim rynku nikogo z konkurencji.

Według badań Homo Homini, przynajmniej raz w roku lata dwie trzecie Polaków.

– Zakładamy, że wśród klientów, którzy zdecydują się na ten produkt u nas znajdą się osoby, które teraz korzystają z oferty Citi Handlowego – mówi Dariusz Solski, dyrektor Departamentu Produktów Kredytowych w mBanku i MultiBanku.

Według analityków wprowadzenie nowej karty to bardziej ciekawostka niż fundamentalna dla banków zmiana, jednak Handlowy może czuć się zagrożony. – Karta nie zmieni obrazu banku. Co istotne jednak to fakt, że obecna strategii Citi w segmencie detalicznym oparta jest na kartach kredytowych i kredycie gotówkowym. Większość biznesu kartowego Citi to karty partnerskie, z których ta oparta o program lojalnościowy prowadzony wraz z Miles & More jest najważniejsza – zauważa Kamil Stolarski, analityk Espirito Santo.

Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę