Alior Bank należący do włoskiej grupy Carlo Tassara poszukuje inwestora wśród funduszy private equity, a jeden z nich ma złożyć ofertę razem z PZU – wynika z informacji „Rz". – Proces jest na zaawansowanym etapie, kilka podmiotów prowadzi due diligence i w piątek mają być złożone oferty – mówi osoba zbliżona do transakcji. Z naszych informacji wynika, że wśród zainteresowanych inwestorów są fundusze private equity ze światowej czołówki, m.in. KKR, Blackstone, Apax, CVC.
– Wszyscy zgłosili się do PZU jako lokalnego partnera z propozycją wspólnego złożenia ofert. PZU negocjuje taki wariant z jednym z tych funduszy, wchodząc na pakiet mniejszościowy, traktując to jako inwestycję portfelową – wskazuje osoba zbliżona do transakcji. Decyzje dotyczące tego, kto przejdzie do dalszego etapu negocjacji, mogą zapaść już w przyszłym tygodniu. Zarząd banku nie chciał odnieść się do naszych informacji. Również PZU nie udziela komentarza w tej sprawie.
Z naszych informacji wynika, że oczekiwania dotyczące ceny są bardzo wysokie, sięgające trzykrotności wartości księgowej. To dużo więcej niż rynkowa wyceny największych i najbardziej efektywnych banków na polskim rynku notowanych na giełdzie. Przykładowo dla PKO BP ten wskaźnik wynosi 1,9; dla Pekao 1,8; a dla BZ WBK 2,3. Biorąc pod uwagę, że fundusze własne Aliora wyniosły na koniec czerwca blisko 1,5 mld zł, oznaczałoby to, że sprzedający wycenia bank na 4,5 mld zł. Analitycy uważają, że dla funduszy private equity, które rozważają złożenie oferty, punktem odniesienia może być średnia dla rynku – około 1,5- krotność wartości księgowej, czyli cena dwukrotnie niższa od oczekiwanej. Taki wskaźnik (1,5 wartości księgowej) został też przyjęty przy transakcji przejęcia większości udziałów Polbanku przez Raiffeisena.
Jednocześnie Alior Bank cały czas bierze pod uwagę możliwość przeprowadzenia IPO, czyli pozyskanie kapitałów poprzez giełdę. – Włoski inwestor Carlo Tassara jest pod presją z powodu konieczności spłaty swojego zadłużenia. Z tego punktu widzenia dla inwestora Aliora korzystniejsza byłaby sprzedaż banku konkretnemu inwestorowi, bo tą drogą można uzyskać wyższą kwotę niż poprzez szeroką ofertę na giełdzie – mówi przedstawiciel jednej z instytucji finansowych. Dodaje, że są obawy, że nadzór nie zaakceptuje inwestora private equity jako inwestora strategicznego banku.
Właściciel banku, spółka Carlo Tassara, została założona i jest kontrolowana przez wywodzącą się z Polski rodzinę Zaleskich. Helene Zaleski pełni funkcję przewodniczącej rady nadzorczej Alior Banku.