Na pierwszy ogień pójdzie JPMorgan Chase, a później pozwy zostaną wytoczone też innym instytucjom finansowym, zapowiedział prokurator nowojorski Eric Schneidermann. Specjalna federalna grupa dochodzeniowa tropi oszustwa popełnione przez amerykańskie banki zaangażowane na rynku instrumentów powiązanych z kredytami hipotecznymi.
Według Schneidermanna straty inwestorów poniesione na instrumentach zwanych MBS (opartych na kredytach hipotecznych) tylko w przypadku JPMorgan Chase mogą przekraczać kwotę 22 miliardów dolarów wymienioną w pozwie. Dotyczy on działalności banku inwestycyjnego Bear Stearns , który w roku 2008 został przejęty przez JPMorgana.
- Sądzimy, że roszczenia w związku z tą sprawą będą bardzo znaczne i będą też kolejne wiążące się z dużą skalą odszkodowań – powiedział Schneidermann telewizji Bloomberg.
W latach 2003-2006 Bear Stearns sprzedał instrumenty o wartości 212 miliardów dolarów. Straty na takich obligacjach sprzedanych tylko w okresie dwóch lat w tym okresie sięgają 22,5 miliarda dolarów, szacuje prokuratura.
Czołowymi emitentami walorów powiązanych z kredytami hipotecznymi bez gwarancji rządowych w roku 2005 były, obok Bear Stearns, też takie instytucje jak Countrywide Financial, należąca do Bank of America, GMAC i Washington Mutual. Tę ostatnią firmę JPMorgan też kupił w 2008 r. Dziesięciu największych emitentów obligacji MBS sprzedało wówczas instrumenty o wartości 672 miliardów dolarów.