Pieniądze od razu. Błyskawiczna moda w polskich bankach

Już siedem banków oferuje usługę przelewów ekspresowych. Kolejne dwadzieścia dwa mają umowy na jej wdrożenie

Publikacja: 05.05.2013 20:17

Pieniądze od razu. Błyskawiczna moda w polskich bankach

Foto: Bloomberg

Pozwalający na realizację transferów natychmiastowych system Express Elixir (EE) został udostępniony przez Krajową Izbę Rozliczeniową w czerwcu 2012 roku. W ciągu niecałego roku zdobył sporą popularność.

Z danych KIR wynika, że dziennie wykonywane jest obecnie ok. 1 tys. przelewów natychmiastowych, a co miesiąc od lutego pada kolejny dzienny rekord. Obecnie system dostępny jest dla klientów siedmiu banków: Alior Banku, BZ WBK, BRE Banku, ING Banku, Meritum Banku, Banku Millennium oraz Banku BPS.

– To oznacza, że przelew zwykły można wykonać do wszystkich banków, a ekspresowy (Express Elixir) do banków, które wdrożyły już tę usługę – tłumaczy Małgorzata Nasiłowska z biura prasowego Banku Millennium. Jednak kolejne 22 banki mają już zawarte umowy z KIR na wdrożenie rozwiązania.

Pilna potrzeba

Z badania TNS Polska wykonanego w marcu dla Krajowej Izby Rozliczeniowej i Związku Banków Polskich wynika, że 29 proc. respondentów ocenia, że możliwość wykonania natychmiastowego przelewu przydałaby się w sytuacjach regulowania rachunków, np. za energię, gaz, telefon czy telewizję.

Podobny odsetek, bo 27 proc., osób chciałoby móc skorzystać z takiej opcji, by przelać pieniądze drugiej osobie, umożliwiając jej np. natychmiastową wypłatę z bankomatu.

Klienci banków chcieliby mieć także taką możliwość, robiąc zakupy internetowe (16 proc.), płacąc raty kredytu, pożyczki czy spłacając kartę kredytową (15 proc.), ale wymieniają też takie sytuacje jak przeniesienie pieniędzy do innego banku, by założyć lokatę nocną (7 proc.), konieczność uregulowania należności służbowych, np. przelew dla pracowników, którzy są w delegacji, a także w takich okolicznościach jak kupno samochodu czy nieruchomości.

Wyższa opłata za szybszą realizację

Standardowe przelewy realizowane przez KIR są rozliczane trzy razy dziennie, co oznacza, że w zależności od godziny złożenia zlecenia w banku przelew trafi na docelowe konto w ciągu kilku godzin lub najpóźniej następnego dnia. Ale banki umożliwiają także przesłanie pieniędzy w szybszym trybie. Jednym z nich jest system SORBNET realizowany przez NBP. Docelowo miał on być przeznaczony do transferów wysokich kwot – powyżej 1 mln zł. Obecnie za jego pośrednictwem można robić także przelewy mniejszych środków. Możliwe jest również zlecenie przelewu ekspresowego realizowanego niemal w czasie rzeczywistym za pośrednictwem innych operatorów – np. spółki Blue Media.

Przelewy poprzez Express Elixir są znacznie tańsze niż przez system SORBNET. Przykładowo w BZ WBK opłata za przelew EE dla klienta indywidualnego wynosi 3 zł, a opłata za przelew w systemie SORBNET 35 zł.

W ING Banku Śląskim ekspresowy przelew krajowy poprzez bankowość internetową kosztuje 5 zł, a przelew krajowy SORBNET 10 lub 35 zł w zależności od kwoty. Warto wiedzieć, że przelewy w systemie SORBNET realizowane są tylko do godzin popołudniowych.

– Transakcja przez SORBNET wysyłana jest bezpośrednio po złożeniu zlecenia do godz. 14. 30, a przyjęte do realizacji po tej godzinie realizowane są w najbliższym dniu roboczym – tłumaczy Ewa Szerszeń z biura prasowego ING Banku Śląskiego. Przelewy ekspresowe EE są rozliczane przez siedem dni w tygodniu i w czasie rzeczywistym. Podobnie jest w usłudze Blue Cash realizowanej przez Blue Media.

Cena zależy od usługi

Opłaty za poszczególne sposoby wykonywania przelewów zależą także od tego, gdzie i przez kogo są składane.

– Wysokość prowizji z tytułu realizacji przelewów uzależniona jest m.in. od formy składanej dyspozycji (zlecenie papierowe, dyspozycja telefoniczna czy zlecenie poprzez bankowość elektroniczną), statusu zleceniodawcy oraz typu i rodzaju jego rachunku (klient indywidualny, klient instytucjonalny), a także od tego, czy zlecenie jest kierowane do innego banku krajowego, czy jest to zlecenie wewnętrzne oraz czy jest ono zleceniem standardowym czy pilnym – tłumaczy Magdalena Paciorek z biura prasowego BGŻ.

Dostępność różnych rodzajów przelewów i płatności zależy także od platformy, z jakiej korzystamy w danym banku. Standardowo w internetowym serwisie transakcyjnym dostępnych jest więcej możliwości niż w serwisie mobilnym, choć ich zakres różni się w poszczególnych bankach. Przykładowo w PKO BP przez serwis bankowości transakcyjnej iPKO można wykonać przelew zwykły, zlecenia stałe, polecenia zapłaty, paczki przelewów, przelewy do ZUS i urzędu skarbowego, Sorbnet, Invoobill, płatności, przelewy między rachunkami klienta, a przez serwis mobilny iPKO: przelew między własnymi rachunkami, wcześniej zdefiniowane płatności, zlecenia stałe i polecenia zapłaty.

Standardowo w czasie rzeczywistym realizowane są przelewy wewnątrz bankowe, czyli między kontami różnych odbiorców w tym samym banku, ale niektóre banki realizują je tylko do godzin wieczornych lub z przerwą techniczną. Na przykład w Credit Agricole z wyłączeniem godzin 23.30–01.30, a w Deutsche Banku przetwarzane są online do godziny 19.

Banki
Prezes Nest Banku: Małe banki nie są skazane na pożarcie
Banki
Jak zmieni się Santander BP pod rządami Erste Group
Banki
Bank Rosji zajął konta Raiffeisen i zgarnął z nich blisko 2 miliardy euro
Banki
Trzeci bank w Polsce zmienia właściciela. Co to oznacza dla klientów?
Banki
Prezes PKO BP Szymon Midera: Kapitał ma swoje pochodzenie
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku