Komisja Nadzoru Finansowego wyraziła zgodzę na przejęcie przez francuski BNP Paribas Banku BGŻ, choć droga do jej uzyskania była długa
W czołówce sektora
Obecny inwestor BGŻ, holenderski Rabobank, pod koniec ubiegłego roku zdecydował się na sprzedaż polskiego banku grupie BNP Paribas za 4,2 mld zł.
Jednak nadzór stał na stanowisku, że Rabo musi się wywiązać z wcześniej złożonych zobowiązań, m.in. do połączenia BGŻ z Rabobank Polska (ostatecznie fuzja została przeprowadzona w czerwcu). Spełnienie tych warunków otworzyło drogę do pozytywnej decyzji nadzoru.
Przejęcie BGŻ przez Francuzów to pierwszy etap procesu. W drugim nastąpi połączenie BGŻ z BNP Paribas Bank Polska. W efekcie tej fuzji powstanie gracz, który wejdzie do ścisłej czołówki sektora, bo z aktywami przekraczającymi 60 mld zł będzie siódmy pod względem wielkości na naszym rynku.
Nowy inwestor złożył przed KNF całą listę zobowiązań, m.in. do zachowania nazwy BGŻ przez połączony bank. Na liście jest także włączenie polskiego oddziału Sygma Banque do połączonej instytucji.