Do niedawna PKO BP obsługiwał sześć dużych miast, ale ostatnio odebrał ING Bankowi Śląskiemu obsługę budżetu Katowic i 63 jednostek organizacyjnych miasta.
– Przez wiele lat Katowice obsługiwał ING Bank Śląski. Teraz udało się nam przekonać to miasto do jakości naszej oferty. Wystartowaliśmy w przetargu i stworzyliśmy najlepszą propozycję, wykorzystując nasze atuty zarówno jako banku korporacyjnego, współpracującego z samorządami, jak również banku detalicznego z największą siecią placówek. W tych placówkach mieszkańcy Katowic będą mogli załatwiać swoje sprawy już od 1 lipca br. – mówi „Rzeczpospolitej" Jakub Papierski, wiceprezes PKO Banku Polskiego. – Wydaje się, że w przypadku Katowic zadecydowała ta sama synergia, którą wcześniej przekonaliśmy do siebie m.in. Poznań, Szczecin, Wrocław i kilka innych miast.
Kolejne duże miasta obsługiwane przez PKO BP to Rzeszów, Gorzów Wielkopolski i Zielona Góra. Tym samym PKO BP jest już samotnym liderem. Drugie Pekao obsługuje pięć innych dużych miast: Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Kraków i Lublin.
Oprócz tych dwóch potentatów miasta wojewódzkie obsługują jeszcze tylko cztery banki. Są to: Bank Handlowy (Warszawa, Olsztyn), Millennium (Opole, Toruń) oraz ING Bank Śląski (Kielce) i Getin (Łódź).
PKO BP dominuje nie tylko w największych polskich miastach, ale jest też liderem usług dla całego sektora samorządowego. Udział tego banku w finansowaniu samorządów kredytami to niemal 17 proc. Przy rynku wartym 35,6 mld zł kredyty udzielone przez PKO BP to 5,9 mld zł, co oznacza 16,7-proc. udział w rynku.