mBank chce zarobić na własnej renomie

Bank zainwestuje 50 mln euro w finteki i dzięki swojej skali chce je rozwinąć. Przekonuje, że za granicą jest postrzegany jako innowacyjna instytucja, dlatego mógłby uzyskać dobrą wycenę przy wyjściu z inwestycji.

Publikacja: 16.02.2017 11:28

mBank chce zarobić na własnej renomie

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Zawisza

W ramach projektu mAkcelerator mBank zainwestuje 50 mln euro, czyli ponad 200 mln zł, w rozwój nowoczesnych technologii. Decyzją zarządu banku powstaje fundusz, który będzie inwestował w start-upy technologiczne. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Polski bank ma ambicję dołączyć do grona liderów mających wpływ na cyfrową transformację w sektorze finansowym. Na inwestycji zyskać mają też klienci mBanku, którzy jako pierwsi będą korzystać z nowoczesnych rozwiązań.

– Celem projektu jest rozwój najnowocześniejszych technologii, które pomogą instytucjom finansowym na całym świecie sprostać wyzwaniom ery fintech – wyjaśnia Cezary Stypułkowski, prezes mBanku.

Fundusz będzie inwestował w młode firmy, które z czasem staną się partnerami dla instytucji finansowych na całym świecie. W początkowej fazie inwestycji, innowatorzy będą pracować z pierwszym partnerem – czyli mBankiem – obsługującym ponad 5 mln klientów w Polsce, Czechach i na Słowacji, który pozwoli im na zbudowanie masy krytycznej. Następnie firmy te, ze wsparciem finansowym i know-how funduszu, zaoferują swoje sprawdzone pomysły na całym świecie.

Jeszcze nikt w regionie nie stworzył tego typu „laboratorium fintech" – zarówno pod względem wartości inwestycji, jak i liczby potencjalnych użytkowników i związanych z tym możliwości. Funduszem pokierują doświadczeni menadżerowie: Jarosław Mastalerz, dotychczasowy wiceprezes banku oraz Wojciech Chmielewski, szef strategii. Odejdą oni z mBanku i całkowicie poświęcą się nowemu projektowi. Wszystkie inwestycje funduszu zatwierdzać komitet inwestycyjny składający się z doświadczonych menedżerów mBanku: Cezarego Stypułkowskiego, prezesa zarządu, Christopha Heinsa, wiceprezesa ds. finansów oraz Cezarego Kocika i Przemysława Gdańskiego – wiceprezesów ds. bankowości detalicznej i korporacyjnej.

mBank przekonuje, że za granicą wyrobił sobie markę bardzo innowacyjnej instytucji. Często podczas konferencji i sympozjów poświęconych fintekowi jest podawany jako przykład. Teraz bank chce realnie skorzystać z tego aktywa. Rozwinięcie projektu (chodzi o fazę akceleracji a nie startupu) i zbudowanie ma doprowadzić do sprzedaży go po kilku latach, a dobra renoma i marka mBanku jako innowacyjnej instytucji (był to pierwotnie bank jedynie internetowy) ma pozwolić na uzyskanie wysokiej wyceny. – Na razie nie myślimy jeszcze o sposobie wyjścia z inwestycji, giełda jest jedną z opcji. Czy to będzie giełda w Warszawie czy w Nowym Jorku, gdzie inwestorzy bardziej doceniają inwestycyjne projekty, będzie miarą sukcesu danej inwestycji – mówi prezes mBanku.

W pierwszych trzech-pięciu latach ma być wydanych większość z kwoty 50 mln euro. Rocznie bank jest w stanie inwestować w trzy-cztery projekty. Ma już pierwsze cztery firmy na oku, pierwszą inwestycję może przeprowadzić za kilka miesięcy. Bank nie zamyka się tylko na inwestycje w Polsce, przeciwnie – większość projektów może pochodzić z zagranicy. – Do tej pory dostawaliśmy sporo zapytań od firm z całego świata, ale był to proces nieuporządkowany. Teraz się to zmieni – dodaje Chmielewski.

– Projekt jest ogromną szansą dla mBanku, zarówno w wymiarze finansowym, jak i konkurencyjnym. Umocni naszą pozycję jako firmy dobrze przygotowanej na wyzwania cyfrowej gospodarki, potrafiącej odpowiadać na oczekiwania coraz bardziej mobilnych klientów. To jedna z kluczowych inicjatyw strategii „mobilny Bank" na lata 2016-2020 – dodaje Cezary Stypułkowski.

Banki
Polacy sprawdzają umowy bankowe. Od czerwca mają być prostsze
Banki
Kwietniowa inflacja przypieczętowała obniżkę stóp procentowych w maju?
Banki
Kredyty frankowe przestają być obciążeniem dla mBanku
Banki
Pekao nie będzie składał oferty na zakup Santander BP
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Banki
Dobre wyniki Santandera na początku 2025 r. Co mówi zarząd o sprzedaży banku?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne