Starożytne i wczesnośredniowieczne miasto było ważnym punktem wymiany handlowej na jedwabnym szlaku. Pozostałości miasta znajdują się w regionie doliny Alazani, 150 km na wschód od Tbilisi. Odkopana winiarnia powstała około 1200 lat temu, w VIII wieku. Odkrycia dokonał polsko-gruziński zespół archeologów z Instytutu Historii UAM w Poznaniu oraz z Muzeum Narodowego Gruzji w Tbilisi. Badaniami kierują: dr Elena Klenina (ze strony polskiej) i prof. Nodar Bahtadze.
Badania są utrudnione ze względu na las porastający ruiny, dlatego wcześniej nie udało się nikomu wykonać pełnej mapy przedstawiającej lokalizację obiektów w obrębie miasta. Udało się to dopiero podczas tegorocznej ekspedycji, którą sfinansował Instytut Historii UAM w Poznaniu.
Badania wykopaliskowe skupiły się w południowo-zachodniej części miasta, gdzie znajdują się odkryte kilka lat temu pozostałości zoroastryjskiej świątyni – w tej religii ogień był pośrednikiem między człowiekiem a bogiem, dlatego w centralnych punktach świątyń stale podtrzymywano święty płomień. W tym samym miejscu powstała wytwórnia wina.
Badania pozwoliły ustalić, że winiarnia powstała w miejscu świętego przybytku w VIII wieku – z tego okresu pochodzą odkryte tam szklane naczynia syryjskie i monety arabskie. W trakcie wykopalisk odsłonięto fragmenty drogi, która wiodła najpierw do świątyni, potem do winiarni. Obok niej znajdowały się jamy z dużą ilością spalenizny, archeolodzy uważają, że były one związane z odprawianym tam kultem.
Dach budynku podtrzymywały okrągłe kolumny wykonane z kamieni, w jego wnętrzu, przy ścianach, znajdowało się pięć prostokątnych basenów, w których pozyskiwano sok z winogron. W centralnej części budynku znajdowały się tak zwane pitosy – duże gliniane naczynia wykorzystywane dla procesu fermentacji soku winogronowego oraz przechowywania gotowego już trunku.