Reeves, były kustosz w Dziale Starożytności Egiptu w British Museum, uważa, że odkryty 100 lat temu grobowiec Tutanchamona zawiera wskazówki, które mogą potwierdzić  znaną od dziesięcioleci teorię, że egipska królowa Nefertiti leży w ukrytej komnacie obok swojego pasierba.

Egiptolog twierdzi, że kartusze opisujące Tutanchamona  chowanego przez swojego następcę, faraona Aja, zakryły te, które opisywały Nefertiti chowaną przez Tutanchamona. 

Czytaj więcej

Strefa Gazy. Palestyński rolnik znalazł skarb

Nowsze przedstawienia ukazują scenę rytuału otwierania przez Aja ust mumii Tutanchamona - był to ważny rytuał mający na celu umożliwić zmarłemu oddychanie, jedzenie, słyszenie i widzenie w raju znanym jako Pole Trzcin.

Reeves jest przekonany, że  przedstawienia te zakryły wcześniejsze, na których to Tutanchamon otwierał usta zmarłej Nefertiti.

Ponadto Reeves twierdzi, że wizerunek twarzy Aja, pucołowatej i z zadartym nosem, zakrył pociągłą twarz Tutanchamona, a twarz chowanej przez niego mumii nosi niepodważalne cechy wizerunku Nefertiti.

Precyzyjne skany grobowca wykonane w wysokiej rozdzielczości, którym został w ostatnich latach poddany grobowiec Tutanchamona, mają też wskazywać linie pod otynkowanymi powierzchniami pomalowanych ścian, sugerujące ukryte wejście do kolejnych pomieszczeń, choć dla wieku ekspertów skany nie były jednoznaczne.

Egiptolog wskazuje też, że od chwili odkrycia w 1922 roku naukowców zastanawiały nietypowo małe rozmiary komór w grobowcu Tutanchamona, faraona, którego poprzednicy chowani byli w znacznie obszerniejszych pomieszczeniach.

Zdaniem naukowca komory grobowe Tutanchamona są jedynie "przedsionkiem" do skrytych głębiej pomieszczeń, w których spoczywa poszukiwana od stuleci Nefertiti.