— Miasto Gezer było ważnym ośrodkiem na skrzyżowaniu szlaków handlowych między Azją i Afryką — powiedział portalowi LiveScience Steven Ortiz, biblista z Południowozachodniego Seminarium Duchownego Baptystów w Fort Worth w Teksasie. Ortiz wraz z Samuelem Wolffem z Urzędu Starożytności Izraela kierował wykopaliskami.
Swoje znaczenie od epoki brązu miasto zawdzięczało położeniu wzdłuż Via Maris. Tak współcześnie nazywany jest „Szlak Filistynów", starożytna droga karawan, która łączyła Egipt, Syrię, Anatolię i Mezopotamię.
Miasto przez cały okres swej świetności przechodziło z rąk do rąk. Należało do kraju Kanaan, Egiptu i Asyrii. Ok. X wieku p. n. e trafiło pod władzę króla Izraela Salomona. Otrzymał je jako dar od faraona w podziękowaniu za poślubienie jego córki.
Stanowisko archeologiczne Gezer znane jest mniej więcej od stulecia, ale większość zabytków wykopanych w tym miejscu pochodzi z okresu między X a VIII w. p. n. e. To tu odkryte zostały m.in. jedne z największych podziemnych tuneli wodnych starożytności. Prawdopodobnie używane do dostarczania wody do miasta podczas licznych wojen.
W trakcie wykopalisk w lecie Ortiz i Wolff odkryli ślady jeszcze starszego miasta, niż z czasów Salomona. Wśród odsłanianych warstw natrafili na pochodzącą z XIV w. p. n. e. Archeolodzy znaleźli skarabeusza, amulet faraona Amenhotepa III, dziadka Tutanchamona. Odkryte zostały również kawałki ceramiki charakterystycznej dla Filistynów. W tym okresie miasto wchodziło w skład kraju Kanaan, który w tym okresie był zależny od Egiptu.