Właśnie taki trend zaprezentował Sąd Okręgowy w Toruniu.
Skorzystanie z wyłączeń wymaga jednak od dłużnika aktywności i znajomości prawa oraz rygorystycznych procedur.
Sprzęt jednak potrzebny
Toruński SO stwierdził, że komornik nie może zabrać dłużnikowi komputera, jeżeli służy on do zarobkowego pisania artykułów. Nie zgodził się z komornikiem (egzekwował zaległy czynsz wobec spółdzielni mieszkaniowej) i sądem rejonowym, że dłużnik może pisać artykuły ręcznie, a potem wklepywać je do komputera w e-kafejce.
Dłużnik powołał się na art. 829 pkt 4 kodeksu postępowania cywilnego, który wyłącza spod egzekucji narzędzia i inne przedmioty niezbędne do osobistej pracy zarobkowej. Wyłączeń takich jest więcej, niektóre są już archaiczne, inne robią natomiast karierę, gdyż komornicy wolą ściągać gotowe pieniądze z konta bankowego niż licytować starą szafę.
Przykład komputera jest znamienny, pokazuje bowiem, że minimum majątku wyjętego spod egzekucji ewoluuje.
– To prawda, sądy traktują to wyłączenie na korzyść dłużników – wskazuje Jarosław Świeczkowski, komornik z Pomorza.
Masz długi? Tego komornik nie może zabrać (wideo)