Tę drugą profesję wybrała m.in. córka Prezydenta Kinga Duda, która zdaje właśnie egzamin wstępny przed komisją numer 1.
Do egzaminu na aplikację adwokacką w Warszawie dopuszczono w tym roku 1040 osób, około 30 nie zdecydowało się jednak do niego przystąpić. W przypadku aplikacji radcowskiej te liczby są troszkę niższe. Dopuszczono 970 osób, zdają 956.
W skali całego kraju do egzaminów dopuszczonych zostało 6 781 osób, w tym na: - aplikację adwokacką – 2 485 osób, - aplikację radcowską – 3 545 osób, - aplikację notarialną – 600 osób, - aplikację komorniczą – 151 osób.
Kandydaci na aplikantów rozwiązują testy jednokrotnego wyboru, liczące po 150 pytań, zawierające trzy propozycje odpowiedzi. Czas na rozwiązanie każdego z nich wynosi 150 minut. Pozytywny wynik z egzaminu wstępnego otrzyma kandydat, który udzieli prawidłowych odpowiedzi na co najmniej 100 pytań.
Część zdających opuszczała sale egzaminacyjne przed czasem. Wrażenia?
- Na egzaminie pojawiły się rzeczy których wcześniej nie było. Z postępowania karnego były m.in.pytania z części międzynarodowej, czy pytania o koszty. W tym roku było również bardzo dużo pytań z kodeksu wykroczeń - mówi Maciej Kurowski, który przystąpił do egzaminu na aplikację radcowską.
