Polacy chcą mieszkać pięknie, więc rynek rośnie

Jesteśmy bardzo ciekawi wniosków, jakie wyciągnie nasz sektor z zachwiania sezonowości sprzedaży - mówi Janusz Studziński, wiceprezes zarządu firmy Dako.

Publikacja: 18.10.2016 19:58

Polacy chcą mieszkać pięknie, więc rynek rośnie

Foto: materiały prasowe

Rz: W 2015 r. Polska zajęła pierwsze miejsce wśród eksporterów okien i drzwi w UE z 21-proc. udziałem w sprzedaży. Cała branża świętowała sukces. Jaki będzie następny rok?

Janusz Studziński: Eksport obejmuje około 50 proc. naszej sprzedaży, i to nie tylko na rynki unijne, ale i znacznie dalsze, m.in. Ameryki Północnej czy Japonii. Patrząc z perspektywy minionych trzech kwartałów, możemy powiedzieć, że jest to dobry rok, w którym odnotowaliśmy zadowalające zwyżki. W niektórych przypadkach uzyskaliśmy nawet podwojenie sprzedaży, i nie mam tu na myśli rynków małych, ale te, na których odnotowujemy co roku najlepsze wyniki. Dynamicznie rozwija się także rynek polski, nie tylko w segmencie okien PVC. Istotne zwyżki obserwujemy w kategoriach bram i rolet oraz stolarki z drewna i aluminium.

Co dziś pomaga w osiągnięciu sukcesu na tym rynku?

Przede wszystkim dobra strategia handlowa i marketingowa, same produkty oraz siła tkwiąca w ambitnych, profesjonalnych dystrybutorach. Dopasowujemy ofertę do rynków zbytu, jesteśmy obecni na najważniejszych międzynarodowych targach, inwestujemy w dystrybutorów, firmę i budowę marki. Nasza oferta trafia do klientów wymagających, o wysokich oczekiwaniach wobec produktu, gotowych odpowiednio wynagrodzić nasze starania. Rozumiemy ich potrzeby i potrafimy je spełnić, dlatego nas wybierają.

Dzięki sponsoringowi Borussii Mönchengladbach zwiększyła się rozpoznawalność firmy na rynku niemieckim?

Narzędzia analityczne pozwalające na badanie zainteresowania markami wskazują, że partnerstwo z Borussią Mönchengladbach wygenerowało wokół marki DAKO ruch, na którym nam zależało. Nie jest to nasz jedyny sportowy projekt, byliśmy też obecni na siatkarskim turnieju eliminacyjnym do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, na turniejach piłki ręcznej na poziomie mistrzostw świata oraz na meczach piłkarskiej ligi francuskiej. Wspieranie sportu na pewno nie ma charakteru jednorazowej przygody.

Część analityków bankowych wskazuje, że eksporterzy okien i drzwi z Polski muszą wyjść poza rynki europejskie. To właściwy kierunek ekspansji?

Analizujemy uważnie zarówno rynki Starego Kontynentu, jak i te leżące poza nim. Swojego sukcesu upatrujemy w roztropnej dystrybucji zaangażowania pomiędzy rynkami stabilniejszymi i pewniejszymi oraz tymi o większym ryzyku, które jednak dają pewne unikatowe szanse.

Branża wciąż inwestuje, wy rozwijacie swoją bazę produkcyjną. To konieczność?

Obecnie budujemy nową halę produkcyjną, która da nam około 5000 mkw. dodatkowej powierzchni. Nie tylko zwiększy ona nasze moce produkcyjne, ale także usprawni proces produkcyjny i logistyczny. Jeśli chodzi o nakłady, ponosimy je praktycznie nieustannie, inwestując w technologię, w obiekty, w sieć sprzedaży, w budowanie marki oraz w pracowników, którzy są naszym kluczowym kapitałem. Chcielibyśmy rozwijać się w takim tempie, aby w każdej z tych sfer wykonywać postępy inwestycyjne widoczne niemalże z roku na rok.

Jakie wyzwania widzi pan dla branży w 2017 roku?

Jesteśmy bardzo ciekawi wniosków, jakie wyciągnie nasz sektor z zachwiania sezonowości sprzedaży widocznego w ostatnich latach. Wiązało się ono przynajmniej częściowo z dość osobliwym przebiegiem zim. Dla branży pracującej przez wiele lat w ramach ustalonych cyklów pogodowych takie zachwianie jest interesującym bodźcem, który może wygenerować nowe pomysły.

Czy widzicie jeszcze perspektywy rozwoju na rynku polskim?

Polacy chcą pięknie mieszkać i zabiegają o to, aby ich miejsce na ziemi było estetyczne, bezpieczne, przyjazne, ciepłe i nowoczesne. Rośnie popularność zaawansowanych technologicznie rozwiązań, wyrafinowanych konstrukcji, ultranowoczesnych produktów. Równolegle wzrasta troska o wzornictwo i estetykę. Dlatego uważamy, że na rynku polskim mamy do czynienia z trendami, które jak najbardziej pozwalają patrzeć na sprzedaż krajową z optymizmem.

Rz: W 2015 r. Polska zajęła pierwsze miejsce wśród eksporterów okien i drzwi w UE z 21-proc. udziałem w sprzedaży. Cała branża świętowała sukces. Jaki będzie następny rok?

Janusz Studziński: Eksport obejmuje około 50 proc. naszej sprzedaży, i to nie tylko na rynki unijne, ale i znacznie dalsze, m.in. Ameryki Północnej czy Japonii. Patrząc z perspektywy minionych trzech kwartałów, możemy powiedzieć, że jest to dobry rok, w którym odnotowaliśmy zadowalające zwyżki. W niektórych przypadkach uzyskaliśmy nawet podwojenie sprzedaży, i nie mam tu na myśli rynków małych, ale te, na których odnotowujemy co roku najlepsze wyniki. Dynamicznie rozwija się także rynek polski, nie tylko w segmencie okien PVC. Istotne zwyżki obserwujemy w kategoriach bram i rolet oraz stolarki z drewna i aluminium.

Analizy Rzeczpospolitej
Polska na celowniku najemców
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy Rzeczpospolitej
Transport i magazyny przeładowane problemami finansowymi
Analizy Rzeczpospolitej
Wielkie pudła? Współczesne magazyny to coś więcej
Analizy Rzeczpospolitej
Inwestorzy garną się nad Wisłę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Analizy Rzeczpospolitej
Na tle kondycji finansowej całego sektora TSL branża logistyczna wypada nieźle