Gdy na dworze jest słonecznie, nasze oczy narażone są na przyjęcie dziesięciokrotnie większej porcji światła niż zwykle. Nad wodą, która odbija aż 95 proc. promieni UVB, dawka ta jest jeszcze większa. Tak ostre słońce, a także wiatr, mogą doprowadzić do odwodnienia oczu, co objawia się suchością, uczuciem piasku pod powiekami, bólem. Poważniejszym skutkiem nadmiaru promieniowania może być uszkodzenie siatkówki i rogówki.
Noszenie ciemnych okularów nie zawsze jest wystarczające. Musimy mieć pewność, że szkła mają filtry UV; warto to sprawdzić u optyka. Ciemne szkła bez filtrów mogą wyrządzić tylko szkodę. Spowodują rozszerzenie źrenic, do których dotrze więcej niebezpiecznych promieni UVB.
Osoby z wadą wzroku powinny mieć dodatkową parę przeciwsłonecznych okularów korekcyjnych albo – zwykle jest to droższa opcja – okulary korekcyjne z soczewkami fotochromowymi, które pod wpływem promieniowania UV zabarwiają się na brązowo lub szaro.
Błędy przy noszeniu szkieł kontaktowych
Soczewki kontaktowe wydają się bezpiecznym i komfortowym rozwiązaniem w czasie letnich wyjazdów. Umożliwiają noszenie zwykłych okularów przeciwsłonecznych mimo wady wzroku. Dają swobodę, kiedy jesteśmy w ruchu, uprawiamy sport, korzystamy z basenu czy morskich kąpieli. Niestety, przy ich noszeniu popełniamy karygodne błędy, które zagrażają wzrokowi.
Okuliści ostrzegają, że w soczewkach kontaktowych nie powinniśmy się kąpać, ponieważ może to doprowadzić do zakażenia rogówki bakteriami, wirusami, grzybami i pasożytami. Dużym zagrożeniem są gronkowce, paciorkowce i pełzaki z rodzaju Acanthamoeba – drobnoustroje żyjące w wodzie basenowej.