Miasta jeszcze przed wyborami samorządowymi chcą wprowadzić własne, ostrzejsze zasady lokalizacji bloków na terenach, na których dziś nie wolno budować mieszkań. Nad projektem uchwały w tej sprawie pracują radni w Gdańsku, zaś w Warszawie gotowa uchwała zostanie przegłosowana już w czwartek. Nad przygotowaniem własnych przepisów zastanawiają się również inne miasta, jak Poznań i Białystok.
Czytaj także: Wieżowiec nad Wisłą w Warszawie nie zaszkodzi
Tydzień temu weszła w życie tzw. specustawa mieszkaniowa (o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących). Przewiduje szybką ścieżkę przekwalifikowania gruntów w miastach pod budownictwo mieszkaniowe. Chodzi m.in. o działki po zakładach przemysłowych, PKP, Poczcie Polskiej czy rolne. O tym, czy na tych terenach wolno budować, zdecyduje rada miasta.
Specustawa określa również standardy urbanistyczne, jakie musi spełnić inwestor, by otrzymać zgodę, np. zapewnić dostęp do drogi.
Miasta mogą wprowadzić jednak własne, dodatkowe zasady niż te określone w ustawie.