Reklama

Podjazd dla wózków inwalidzkich okazał się nielegalny

Udogodnienia dla osób niepełnosprawnych mogą wymagać zgody zarządcy dróg publicznych.

Publikacja: 09.08.2019 07:37

Podjazd dla wózków inwalidzkich okazał się nielegalny

Foto: www.sxc.hu

Podest z podjazdem dla osób niepełnosprawnych i wózków dziecięcych pojawił się jesienią 2017 r., gdy nabywcy lokalu sklepowego w Nysie przebudowali go i zmodernizowali. Dwa wejścia z ulicy zastąpiono jednym, przy którym powstał podest wraz z podjazdem. Pół roku później współwłaścicielom lokalu wymierzono karę pieniężną za zajęcie pasa drogowego w granicach drogi powiatowej bez zezwolenia zarządcy drogi. Nakazano też przywrócenie pasa drogowego do poprzedniego stanu, czyli po prostu zdemontowanie podestu.

Czytaj także: Czy niepełnosprawny ma ulgę podatkową na przerobienie samochodu

Podest, który nie jest budynkiem, budowlą ani obiektem małej architektury, nie wymaga uzyskania od właściwego organu pozwolenia na budowę ani zgłoszenia – bronili się współwłaściciele lokalu w odwołaniu do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu. Wyrazili również zdziwienie, iż Zarząd Powiatu w Nysie nie uwzględnił, że w aktualnym stanie prawnym budowa podjazdu dla wózków inwalidzkich nie wymaga zgłoszenia.

Kolegium stwierdziło jednak, że w tej sprawie nie orzekano na podstawie przepisów prawa budowlanego, lecz ustawy o drogach publicznych. Bezpodstawne są więc wywody odnoszące się do zgłoszenia bądź zezwolenia wydawanego przez organ architektoniczno-budowlany. Przed przystąpieniem do robót inwestorzy powinni się natomiast zwrócić do zarządcy drogi o wyrażenie zgody na zajęcie pasa drogowego. Skoro tego nie zrobili, zajęli go bez zezwolenia. Prawidłowo zatem wymierzono im karę pieniężną i nakazano przywrócenie do poprzedniego stanu.

Współwłaściciele lokalu wnieśli początkowo dwie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu. Skargę na nakaz przywrócenia do stanu poprzedniego jednak cofnęli, toteż w maju 2019 r. WSA umorzył postępowanie. Pozostała natomiast skarga na decyzję o wymierzeniu kary pieniężnej. Skarżący wciąż przekonywali, że nie doszło do bezprawnego zajęcia pasa drogi powiatowej w ciągu ulicy. Podest z podjazdem nie powoduje zniszczenia ani uszkodzenia drogi, nie stwarza zagrożenia dla ruchu drogowego, którego zresztą nie ma na tym odcinku.

Reklama
Reklama

WSA zaaprobował stanowisko SKO, że w tej sprawie należało stosować przepisy ustawy o drogach publicznych, a nie prawa budowlanego. Nie miało więc znaczenia, czy podjazd jest budowlą, czy obiektem małej architektury niewymagającym zezwolenia. Ustawa o drogach publicznych dopuszcza – na zasadzie wyjątku – zajęcie pasa drogowego w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Może to jednak nastąpić tylko za zezwoleniem właściwego zarządcy drogi. Za zajęcie pasa drogowego bez takiej decyzji zarządca drogi wymierza karę administracyjną w wysokości dziesięciokrotności opłaty. Nie może przy tym badać przyczyn zajęcia pasa drogowego bez zezwolenia, oceniać stopnia winy czy miarkować wysokości karnej opłaty – przypomniał sąd. Bez względu więc na to, czy podest z podjazdem został zmodernizowany czy dopiero wybudowany, właściciele lokalu użytkowego powinni się zwrócić do zarządcy drogi o wyrażenie zgody na zajęcie pasa drogowego – stwierdził sąd, oddalając skargę.

Sygnatura akt: II SA/Op 157/19

Prawo w Polsce
Prezydent Karol Nawrocki przygotował własną ustawę łańcuchową. Co zawiera?
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Zawody prawnicze
Adwokaci i radcy wykluczeni z walnych w spółdzielniach. Prezes NRA interweniuje
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy obalił zasadę prawną i uderzył w europejskie trybunały
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama