Liniom lotniczym chodzi o przetrwanie

Jest apetyt na latanie, ale latać w zasadzie nie wolno – mówi Sebastian Mikosz, wiceprezes IATA.

Publikacja: 13.01.2021 21:00

Liniom lotniczym chodzi o przetrwanie

Foto: rztv

Patrzę na rezerwacje na okres świąteczno-noworoczny i widzę, że mimo zamknięcia Wielkiej Brytanii jakieś ożywienie było. Na rynku coś drgnęło?

Ożywienie w rezerwacjach to potwierdzenie, że kiedy kraje otwierają granice i można tam polecieć, rośnie natychmiast zainteresowanie podróżami. To, czy ludzie dzisiaj latają czy nie, to głównie konsekwencja decyzji administracyjnych. Wymóg kwarantanny jest dla nas równoznaczny z zamknięciem rynku. To paradoks. Mamy samoloty, pilotów, lotniska, a na początku kryzysu były jeszcze pieniądze na przetrwanie. Pasażerowie nie latają, bo powstrzymują ich decyzje administracyjne. Wielka Brytania, Chiny czy USA bądź Kanada to de facto rynki dzisiaj zamknięte. Jeśli nie są zamknięte, to obowiązuje kwarantanna. W efekcie nie ma dokąd latać. Ale gdy tylko pojawiają się warunki umożliwiające podróżowanie, branża natychmiast reaguje podażą. Nadal to ożywienie jest bardzo słabe. Ruch w podróżach międzynarodowych wynosi 30–35 proc. w stosunku do tego samego okresu rok temu. Wyjątkiem są niektóre rynki krajowe, takie jak chiński, rosyjski czy amerykański. Bo pasażerowie chcą latać nawet w warunkach zaostrzonych wymogów sanitarnych, czyli m.in. przy obowiązku noszenia masek czy przedstawiania negatywnych wyników testów. Jest apetyt na latanie, ale latać w zasadzie nie wolno.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama