Radosław Sikorski: PiS wydało wyrok na wolne media

Kaczyński idzie drogą Putina, Orbána i Erdogana – uważa Radosław Sikorski, eurodeputowany PO, były szef MSZ i MON.

Aktualizacja: 10.02.2021 22:15 Publikacja: 10.02.2021 18:58

Radosław Sikorski: PiS wydało wyrok na wolne media

Foto: European Union 2020 - Source : EP/ Alexis HAULOT

Czy administracja amerykańska powstrzyma PiS przed wprowadzeniem podatku od reklam, tak jak wtedy, kiedy rządzący chcieli wprowadzenia podatku od usług cyfrowych?

Tego nie wiem. Natomiast w UE planujemy paneuropejskie podatki, które mają spłacić fundusz odbudowy, którego Polska będzie wielkim beneficjentem. W ramach tych podatków mają być podatki od węgla, wielkich korporacji czy właśnie od reklam w internecie. Tu bym widział korzyść dla Polski, ponieważ podatki płaciłyby społeczeństwa zamożniejsze od nas, a my mamy dostać per saldo większą pomoc niż one. Polski podatek od reklam wygląda na próbę wykończenia wolnych mediów. Kaczyński idzie drogą Orbána, Erdogana i Putina. PiS wmanewrował nasz kraj w sytuację, w której naszym największym sojusznikiem są Węgry, ale to raczej my jesteśmy „po prośbie do Węgier", żeby unikać rezolucji w UE. PiS i Andrzej Duda niestety zrobili z Polski wyspę „trumpizmu" – demokraci to zauważyli i efekty mamy. Joe Biden nie zadzwonił do Dudy – mimo że dzwonił do szefów znacznie mniejszych krajów. Jeśli chodzi o opodatkowanie gigantów – zgoda. Ale zdaje się, że przy okazji chcą was opodatkować. Mimo że TVP subsydiują, obecnie ma ona reklamy i abonament, a wy macie być teraz pozbawieni dochodów z reklam.

Mike Pence we wrześniu 2019 r. dziękował Polsce za odrzucenie podatku od usług cyfrowych.

Nie tyle dziękował, ile ogłosił, jakie jest stanowisko polskiego rządu w tej sprawie. Za naszych czasów USA bardziej się liczyły i nie pozwoliłyby sobie na coś takiego. PiS będzie miał kłopot, bo ustawił się w roli wasala USA – pytanie, jak się teraz zachowa. Obawiam się wręcz, że PiS da Stanom Zjednoczonym pretekst swoim zachowaniem, czy to w sferze badań na Holokaustem, sferze praworządności czy właśnie wolności mediów, który przypomni Bidenowi, że w kampanii wyborczej stawiał Polskę na równi z Węgrami i Białorusią – i że Polska może być chłopcem do bicia w sytuacji ogłaszania krucjaty prodemokratycznej. Byliśmy kiedyś współprzywódcą tej krucjaty razem z całym wolnym światem. Na rocznicę wyborów czerwcowych cały demokratyczny świat z prezydentem USA i Ukrainy przyjeżdżał do Warszawy. Teraz możemy być pod pręgierzem.

Może PiS wprowadza przysłowiową kozę, a potem ją wyprowadzi?

Może się pan łudzić, tak jak media łudziły się przed objęciem władzy przez PiS i w ostatnich latach. Oni realizują plan Budapesztu w Warszawie. Orlen już stał się tym, czym Gazprom-Media jest w Rosji. Już przejął prasę regionalną, a teraz przyszła kolej na was, by was dorżnąć. Kaczyński boi się odpowiedzialności karnej i boi się, że bez przejęcia mediów nie wygra kolejnych wyborów.

Krystyna Pawłowicz zaatakowała dziennikarza, bo opublikował informację, że była w spa.

To przedsmak tego, co będziemy mieli, gdy tę operację wykonają. Nie będziecie pisać o przewinach władzy, bo nie będzie gdzie. W sferach opozycyjnych od lat mówimy, że Facebook i Twitter będą naszymi powielaczami, bo być może będą to jedyne kanały komunikowania się ze społeczeństwem. Na media prywatne zapadł wyrok.

współpraca Karol Ikonowicz

Czy administracja amerykańska powstrzyma PiS przed wprowadzeniem podatku od reklam, tak jak wtedy, kiedy rządzący chcieli wprowadzenia podatku od usług cyfrowych?

Tego nie wiem. Natomiast w UE planujemy paneuropejskie podatki, które mają spłacić fundusz odbudowy, którego Polska będzie wielkim beneficjentem. W ramach tych podatków mają być podatki od węgla, wielkich korporacji czy właśnie od reklam w internecie. Tu bym widział korzyść dla Polski, ponieważ podatki płaciłyby społeczeństwa zamożniejsze od nas, a my mamy dostać per saldo większą pomoc niż one. Polski podatek od reklam wygląda na próbę wykończenia wolnych mediów. Kaczyński idzie drogą Orbána, Erdogana i Putina. PiS wmanewrował nasz kraj w sytuację, w której naszym największym sojusznikiem są Węgry, ale to raczej my jesteśmy „po prośbie do Węgier", żeby unikać rezolucji w UE. PiS i Andrzej Duda niestety zrobili z Polski wyspę „trumpizmu" – demokraci to zauważyli i efekty mamy. Joe Biden nie zadzwonił do Dudy – mimo że dzwonił do szefów znacznie mniejszych krajów. Jeśli chodzi o opodatkowanie gigantów – zgoda. Ale zdaje się, że przy okazji chcą was opodatkować. Mimo że TVP subsydiują, obecnie ma ona reklamy i abonament, a wy macie być teraz pozbawieni dochodów z reklam.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Maciej Wierzyński: Jan Karski - człowiek, który nie uprawiał politycznego cwaniactwa
Publicystyka
Paweł Łepkowski: Broń jądrowa w Polsce? Reakcja Kremla wskazuje, że to dobry pomysł
Publicystyka
Jakub Wojakowicz: Spotify chciał wykazać, jak dużo płaci polskim twórcom. Osiągnął efekt przeciwny
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Potrzeba nieustannej debaty nad samorządem
Publicystyka
Piotr Solarz: Studia MBA potrzebują rewolucji