Jak zaznaczył w radiowej Jedynce Marek Sawicki, PSL już teraz powinien pracować na sukces w kolejnych wyborach. - Od następnego tygodnia będę już objeżdżał gminy, spotykał się z wyborcami, dziękował i informował o tym, co w parlamencie się dzieje - powiedział.

Czytaj także: Sawicki założył się o wynik PSL. Ma być dwucyfrowy

Polityk PSL zaznaczył także, że szef jego partii Władysław Kosiniak-Kamysz jasno określił, że jego celem jest budowanie umiarkowanego centrum, w którym jest miejsce dla ludzi o różnych poglądach. Dodał jednak, że "większość posłów PSL to konserwatyści”.

Sawicki stwierdził także, że jest za wcześnie, aby mówić o tym, czy Władysław Kosiniak-Kamysz będzie kandydatem opozycji na prezydenta. Polityk odniósł się również do pytania dotyczącego Senatu mówiąc, że chciałby, aby była to swego rodzaju izba samorządowa. - Senat nie powinien być emanacją sceny politycznej - podkreślił Marek Sawicki.