Podczas spotkania z rosyjskimi deputowanymi, którzy ostatnio odwiedzili Syrię, Baszar al-Asad opowiedział o ubiegłorocznych wakacjach swoich synów. Cytowany przez rosyjskie media twierdzi, że spędzili je w krymskim Arteku, niegdyś największym obozie pionierskim w Związku Radzieckim.
Rosyjska agencja rządowa TASS podaje, że w ubiegłym roku obóz na anektowanym półwyspie odwiedziło ponad czterdzieścioro syryjskich dzieci. W rozmowie z deputowanymi dumy Asad miał powiedzieć, że po powrocie z Krymu jego synowie "zaczęli interesować się budową krymskiego mostu" oraz "zainteresowali się polityką".