Nie każdy może być ławnikiem - wyrok WSA

Opinia o kandydacie na ławnika może uwzględniać dodatkowe okoliczności niewymienione w przepisach.

Aktualizacja: 05.10.2020 16:33 Publikacja: 05.10.2020 08:45

Nie każdy może być ławnikiem - wyrok WSA

Foto: Adobe Stock

Tym samym sprawa, będąca pokłosiem ubiegłorocznych wyborów ławników na kadencję 2020–2023, nabrała generalnego znaczenia.

Za dodatkową okoliczność zespół opiniujący zgłoszenia kandydatów na ławników sądu rejonowego uznał niewskazanie przekonywających motywów kandydowania.

Czytaj także: Ławnicy SN: słuszność ponad sprawiedliwością

Łódzki Sąd Okręgowy potrzebował na obecną kadencję 689 ławników, z tego 296 dla 10 sądów rejonowych. Jednym z nich był Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia. Chęć orzekania w nim w sprawach z prawa pracy zgłosiło 77 osób na 80 miejsc. Wśród nich był Stanisław Z. (dane zmienione).

W karcie zgłoszenia do orzekania podał, że chce być ławnikiem, „bo tak trzeba". Ale podzespół oraz zespół, powołane spośród radnych przez Radę Miejską do opiniowania kandydatur, stwierdziły, że wprawdzie Stanisław Z. spełnia ustawowe wymogi, ale „ze względu na brak wskazania w karcie zgłoszenia przekonywających motywów kandydowania na funkcję ławnika, opinia zespołu jest negatywna{. Opinia tej treści została doręczona radnym na sesji Rady Miejskiej, podczas której głosowano projekt uchwały, dotyczącej wyboru ławników w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieście. W czasie obrad przewodniczący zespołu podkreślił, że charakter opinii nie jest wiążący i radni mogą oddać swoje głosy na osobę zaopiniowaną negatywnie. Mimo to zgłoszenie Stanisława Z. nie zostało zaakceptowane.

Stanisław Z. zaskarżył uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Stwierdził, że ani w opinii zespołu, ani w uchwale rady nie wykazano, jakich konkretnie warunków nie spełnił do objęcia mandatu ławnika. Dlatego sąd powinien stwierdzić nieważność obu tych aktów, w wyniku czego można by podjąć uchwałę o nowych bądź uzupełniających wyborach.

WSA oddalił jednak skargę, gdyż nie dopatrzył się naruszenia prawa. W ocenie sądu procedura wyboru ławników i niewybrania Stanisława Z. odbyły się zgodnie z zasadami określonymi w prawie o ustroju sądów powszechnych. Ustawa zobowiązuje do powołania zespołu, który przedstawia swoją opinię o kandydatach, w szczególności w zakresie spełnienia przez nich wymogów określonych w ustawie. Zdaniem sądu określenie „w szczególności" dopuszcza możliwość wydania opinii o kandydacie na ławnika, uwzględniającej także dodatkowe okoliczności, niewymienione w ustawie.

Wyrok jest nieprawomocny. Taka teza może wymagać zajęcia stanowiska przez Naczelny Sąd Administracyjny. Otwarcie drogi do uwzględniania dodatkowych pozaustawowych okoliczności wydaje się ryzykowne, a przez to niebezpieczne dla zasad wyboru – nie tylko ławników.

Sygnatura akt: III SA/Łd 37/20

Tym samym sprawa, będąca pokłosiem ubiegłorocznych wyborów ławników na kadencję 2020–2023, nabrała generalnego znaczenia.

Za dodatkową okoliczność zespół opiniujący zgłoszenia kandydatów na ławników sądu rejonowego uznał niewskazanie przekonywających motywów kandydowania.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów