Zatrzymanie prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego: dokument nie trafił do depozytu - wyrok WSA

W decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy nie można było nałożyć na dłużnika alimentacyjnego obowiązku oddania go na przechowanie.

Publikacja: 08.01.2020 07:27

Zatrzymanie prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego: dokument nie trafił do depozytu - wyrok WSA

Foto: 123RF

Nie ma do tego podstawy prawnej – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z 19 grudnia 2019 r.

Półtora roku wcześniej do starosty wpłynął wniosek prezydenta miasta o zatrzymanie prawa jazdy kat. B dłużnikowi alimentacyjnemu.

Zgodnie z przepisami ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy na wniosek właściwego organu, gdy dłużnik uchyla się od zobowiązań alimentacyjnych.

Czytaj też:

Zatrzymanie prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu

Alimenciarz bez prawa jazdy nawet jeśli jest mu niezbędne w pracy

Starosta wydał taką decyzję w czerwcu 2019 r., nakładając jednocześnie na jej adresata obowiązek zwrotu prawa jazdy do depozytu starostwa w terminie 14 dni od dnia, w którym decyzja stanie się ostateczna.

Dłużnik wystąpił do samorządowego kolegium odwoławczego. Stwierdził, że każdego miesiąca regularnie spłaca zadłużenie alimentacyjne w wysokości 400 zł, czyli ponad połowę zasądzonej kwoty oraz 700 zł bieżących alimentów. Decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy, niezbędnego do wykonywania pracy, pozbawia go możliwości spłaty zadłużenia i zapłaty bieżących alimentów.

Kolegium utrzymało w mocy decyzję starosty. Podkreśliło, że prowadzone obecnie postępowanie administracyjne w sprawie zatrzymania prawa jazdy nie może służyć ponownej weryfikacji, czy dłużnik wywiązuje się z obowiązków alimentacyjnych. Starosta nie ma też podstaw prawnych do badania innych przesłanek odebrania prawa jazdy, w tym związanych z zatrudnieniem. Uchylenie decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy może bowiem nastąpić na wniosek organu skierowany do starosty, gdy nastąpi utrata statusu dłużnika alimentacyjnego. Lub gdy przez ostatnie sześć miesięcy dłużnik wywiązywał się ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50 proc. ustalonych bieżąco alimentów.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, dłużnik podkreślił, że systematycznie reguluje zobowiązania alimentacyjne, wpłacając pieniądze na konto komornika. Środki wpłacane do komornika są przekazywane matce dziecka, a fundusz alimentacyjny powinien weryfikować, czy osoba uznana za dłużnika alimentacyjnego w dalszym ciągu nim jest. Ale ani starosta, ani kolegium tego nie badały. W opinii skarżącego przed wydaniem decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy starosta i kolegium powinni zwrócić się do prezydenta miasta o informację, czy obecnie alimenty są systematycznie regulowane.

WSA uznał te sugestie za chybione. Decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy jest bowiem ściśle uzależniona od decyzji o uznaniu za dłużnika alimentacyjnego. Starosta jest nią związany i po otrzymaniu wniosku ma obowiązek wydania decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy. Sąd stwierdził natomiast nieważność decyzji starosty i kolegium w części dotyczącej nałożenia obowiązku zwrotu prawa jazdy do depozytu starostwa. Przepisy nie przewidują zawarcia takiego rozstrzygnięcia w treści decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy – orzekł sąd. Za bezzasadną WSA uznał natomiast skargę na samo zatrzymanie prawa jazdy.

Nie można bowiem tracić z oczu faktu, że mimo stosowania różnych środków, wspomagających skuteczność egzekucji świadczeń alimentacyjnych, liczba dłużników alimentacyjnych jest wciąż duża. Przekroczyła 300 tys. osób, a suma zaległości wzrosła do prawie 12 mld zł. Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: III SA/Gd 713/19

Nie ma do tego podstawy prawnej – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z 19 grudnia 2019 r.

Półtora roku wcześniej do starosty wpłynął wniosek prezydenta miasta o zatrzymanie prawa jazdy kat. B dłużnikowi alimentacyjnemu.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona