Będzie odszkodowanie pomimo skopiowanych kluczyków od auta

Ubezpieczyciel nie odmówi wypłaty odszkodowania, powołując się na fakt skopiowania kluczyka do samochodu.

Aktualizacja: 24.09.2015 12:29 Publikacja: 24.09.2015 08:04

Będzie odszkodowanie pomimo skopiowanych kluczyków od auta

Foto: www.sxc.hu

Mieszkaniec Łodzi kupił samochód. Został jego czwartym właścicielem. Od sprzedającego otrzymał tylko jeden kluczyk (ten twierdził, że od poprzedniego właściciela także otrzymał tylko jeden). Po niespełna roku od zakupu samochód skradziono. Policja umorzyła postępowanie z powodu niewykrycia sprawców. Mężczyzna, powołując się na polisę autocasco, która obejmowała ubezpieczenie od kradzieży, wystąpił o wypłatę odszkodowania.

Towarzystwo Compensa Vienna Insurance Group odmówiło. Wskazało, że kluczyk nosi ślady kopiowania. Powołało się na zapisy ogólnych warunków ubezpieczenia, które przewidywały, że ubezpieczający ma obowiązek powiadomić ubezpieczyciela o utracie lub skopiowaniu kluczyków. Ubezpieczyciel zastrzegł, że ma prawo odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli w okresie ubezpieczenia kluczki lub inne urządzenia przewidziane przez producenta pojazdu do uruchomienia silnika zostały skopiowane, a ubezpieczony nie powiadomił o tym ubezpieczyciela.

Sąd Rejonowy w Łodzi ustalił, że mężczyzna był jedynym użytkownikiem pojazdu, nie wymieniał stacyjki w aucie, kluczyk przechowywał w domu w jednym miejscu i tylko raz oddał samochód wraz kluczykami do warsztatu mechanicznego. Biegły potwierdził, że kluczyk był kopiowany dwukrotnie, w tym ostatni raz w ciągu miesiąca przed kradzieżą lub nieco wcześniej, a po skopiowaniu kluczyka nie używano lub używano sporadycznie.

Zdaniem sądu takie ustalenia nie oznaczają automatycznie, że ubezpieczyciel nie odpowiada za szkodę. Ogólne warunki ubezpieczenia muszą być interpretowane przez pryzmat art. 827 § 1 kodeksu cywilnego, z którego wynika, że ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania z powodu rażącego niedbalstwa lub umyślnego wyrządzenia szkody przez ubezpieczonego lub osobę, z którą pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym lub za którą ponosi odpowiedzialność. W tym przypadku takie przyczyny nie zaszły. Mężczyzna właściwie zabezpieczył kluczyk, nie udostępniał go nikomu poza jednorazowym pozostawieniem go w warsztacie, sam nie kopiował kluczyków. Nie ma dowodów na jego niewłaściwe zachowanie. Samo stwierdzenie skopiowania kluczyka i niepewność daty dokonania tej czynności nie mogą być przesłanką ustalenia, że dopuścił się on umyślnego wyrządzenia szkody lub doprowadził do niej na skutek rażącego niedbalstwa.

Sąd podniósł ponadto, że klauzula, wyłączając odpowiedzialność ubezpieczyciela, jest niedozwolona i zakwestionowana przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ubezpieczyciel winien więc jest 14 tys. zł odszkodowania.

Wyrok utrzymał w mocy Sąd Okręgowy w Łodzi.

Sygnatura akt: III Ca 255/15

Mieszkaniec Łodzi kupił samochód. Został jego czwartym właścicielem. Od sprzedającego otrzymał tylko jeden kluczyk (ten twierdził, że od poprzedniego właściciela także otrzymał tylko jeden). Po niespełna roku od zakupu samochód skradziono. Policja umorzyła postępowanie z powodu niewykrycia sprawców. Mężczyzna, powołując się na polisę autocasco, która obejmowała ubezpieczenie od kradzieży, wystąpił o wypłatę odszkodowania.

Towarzystwo Compensa Vienna Insurance Group odmówiło. Wskazało, że kluczyk nosi ślady kopiowania. Powołało się na zapisy ogólnych warunków ubezpieczenia, które przewidywały, że ubezpieczający ma obowiązek powiadomić ubezpieczyciela o utracie lub skopiowaniu kluczyków. Ubezpieczyciel zastrzegł, że ma prawo odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli w okresie ubezpieczenia kluczki lub inne urządzenia przewidziane przez producenta pojazdu do uruchomienia silnika zostały skopiowane, a ubezpieczony nie powiadomił o tym ubezpieczyciela.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a