Zestawienie Bicycle Cities Index 2019 opracowała niemiecka firma ubezpieczeniowa Coya. Wziąła pod uwagę wiele czynników – od długości tras rowerowych, poprzez odsetek populacji korzystającej z tego środka transportu po warunki pogodowe, święta dla jednośladów czy wielkość oferty wynajmu takich pojazdów.

Czołówka zestawienia nie jest zaskoczeniem: prowadzi holenderski Utrecht ocenioony na 78 pkt, a w pierwszej dziesiątce przeważają miasta niemieckie. Jedynym ośrodkiem spoza Europy jest chińskie Hangzhou, które zajęło miejsce siódme. Kolejne miasto spoza Starego Kontynentu to kanadyjski Montreal – dopiero na miejscu 16.

Polskie miasta również znalazły się w zestawieniu, ale na odległych pozycjach. Warszawa zgarnęła nieco ponad 30 pkt, co dało jej miejsce 58., a Kraków z niemal 28 pkt. zajął miejsce 68. Warszawa jest jednak sklasyfikowana wyżej niż Londyn czy Sztokholm.

W zestawieniu znalazło się 90 miast. Końcowe lokaty zajęły takie metropolie jak Moskwa, Bangkok czy nigeryjskie Lagos.