- Nasz kraj jest jedynym państwem na świecie, które posiada flotę atomową (lodołamaczy-red). Ta flota pracuje na Północnej Drodze Morskiej (PDM). Począwszy od 2020 r do 2026 przybędzie pięć nowych lodołamaczy o mocy 60 MW każdy. Będą pracować tam, gdzie obecnie występują nasze główne zasoby ropy i gazu. Te pięć lodołamaczy budowanych jest w Stoczni Bałtyckiej (St. Petersburg-red) - mówił Jurij Borysow wicepremier Rosji, w telewizji Rossija-24.
Czytaj także: Atomowe superlodołamacze made in Russia
Do tego dojdą jeszcze dwie jednostki budowane w dalekowschodniej stoczni Zwiezda. - Te siedem lodołamaczy atomowych plus lodołamacze z silnikami elektryczno-spalinowymi zapewniają ruch na PDM przez okrągły rok - dodał Borysow.
Trzy dodatkowe potężne atomowe lodołamacze projektu „Lider" zamierza wprowadzić na szlak do 2033 r koncern Rosatom. Zbuduje je stocznia Zwiezda. Największy z trójki ma być gotowy do 2027 r. Prace nad dokumentacją uwzględniają zakończenie budowy instalacji atomowej Ritm-400. Dokumentację opracuje biuro CKB „Ajsberg" (góra lodowa). Lider będzie miał wyjątkowe parametry - będzie kruszył lód o grubości do 4,3 m torując korytarz o szerokości do 50 m, co pozwoli statkowi przeprowadzać przez pola lodowe karawany statków z prędkością 10-12 węzłów. Wszystko dzięki mocy małej elektrowni atomowej - 120 MW.
Czytaj także: Powstaje superlodołamacz