Jak informuje spółka Autostrada Wielkopolska SA (AWSA), od godziny 6 rano 2 marca kierowcy samochodów osobowych oraz motocykliści zapłacą za przejazd każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków 22 zł. To o 2 zł więcej niż obecnie. Stawki rosną także w przypadku pozostałych kategorii pojazdów. W kategorii 2. (pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koła bliźniacze oraz motocykle i pojazdy samochodowe o dwóch osiach z przyczepami) stawka rośnie z 31 zł do 33 zł, w kategorii 3. (pojazdy samochodowe o trzech osiach oraz pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koła bliźniacze z przyczepami) – z 47 zł do 50 zł. Przejazd pojazdami zaliczanymi do kategorii 4. (pojazdy samochodowe o więcej niż˙ trzech osiach oraz pojazdy samochodowe o trzech osiach z przyczepami) będzie kosztował 77 zł, a nie 73 zł jak obecnie, natomiast w kategorii 5. (pojazdy ponadnormatywne) stawka rośnie z 200 zł do 220 zł. Bez zmian pozostają opłaty na odcinku Nowy Tomyśl – Świecko, gdzie stawka za przejechanie kilometra dla samochodów osobowych wynosi 20 groszy.

AWSA tłumaczy, że na trasie Nowy Tomyśl – Konin podwyższenie stawek dla kategorii 1. i 5. to pierwsza od dwóch lat zmiana cennika. W przypadku pozostałych kategorii zmiana opłat jest drugą realizowaną w ostatnich sześciu latach. - Zwiększająca się presja inflacyjna powoduje konieczność zmiany cennika, bo poziom stawek kształtowany jest w oparciu o realne koszty utrzymania autostrady, obsługi kredytów oraz wieloletni plan remontowy i inwestycyjny – poinformowała w środę spółka.

AWSA deklaruje, że planuje poprawić komfort jazdy poprzez wprowadzenie elektronicznego poboru opłat na bramkach z wykorzystaniem videotollingu (odczyt numerów rejestracyjnych przy pomocy kamer). W planach jest także program lojalnościowy dla kierowców.

Obecnie największą inwestycją spółki jest rozbudowa obwodnicy Poznania. Koszt przedsięwzięcia sięga 202 mln zł. Od 20 grudnia 2019 roku obwodnica pomiędzy węzłami Poznań Zachód – Poznań Krzesiny ma już przejezdne po trzy pasy ruchu w obu kierunkach. Dla poprawy bezpieczeństwa zostanie w tym roku uruchomiony system zarządzania ruchem. Dziesięć tablic zmiennej treści na odcinku od Gołusek do Nagradowic będzie informowało o sytuacji na drodze.