Jeszcze dziś do kraju mają być wysłani obywatele Niemiec i Danii. Siedmiu kolejnych Niemców ma wyjechać z Turcji w czwartek. Rozpatrywane są sytuacje 11 Francuzów, dwóch Irlandczyków i co najmniej dwóch kolejnych obywateli Niemiec.
Turcja skrytykowała kraje zachodnie za odmowę przyjęcia obywateli, którzy wyjechali do Syrii i Iraku, aby dołączyć do Państwa Islamskiego. W wielu przypadkach pozbawiano takie osoby obywatelstwa.
Minister spraw wewnętrznych Suleyman Soylu powiedział, że Turcja zatrzymała prawie 1200 zagranicznych członków Państwa Islamskiego. 287 zatrzymano podczas ostatniej operacji w północnej Syrii.
- Nie ma powodu, aby próbować od tego uciec, wyślemy ich z powrotem do was. Zrobicie z nimi, co chcecie - powiedział Soylu.
W poprzednich latach Turcja odsyłała do Europy zatrzymanych dżihadystów, jednak w ostatnim czasie Ankara zwiększyła presję na Europę, aby państwa wzięły na siebie większą odpowiedzialność za tę sytuację.