Seriale czasu kwarantanny

Nagrania w domach aktorów, bohaterowie rozmawiający ze sobą przez Internet. To sposób na kontakt z widzami.

Aktualizacja: 22.04.2020 15:07 Publikacja: 22.04.2020 15:01

Seriale czasu kwarantanny

Foto: materiały prasowe, TVP

23 kwietnia TVP2 zaczyna emisję pierwszego odcinka serialu „Będzie dobrze, kochanie”. To opowieść o młodych narzeczonych, których rozdzielił koronawirus. Miał być ślub, jest izolacja, tym bardziej dotkliwa, że chłopak utknął w Australii, skąd nie może wrócić. Młodym pomagają  rodzice, ale sytuacja prosta nie jest. 

Wszystko zostało zrealizowane bez tradycyjnego planu zdjęciowego i ekipy. Wiktoria Gąsiewska i Filip Gurłacz grają we własnych ubraniach i we własnych domach, podobnie jak inni aktorzy wcielający się w ich rodziców czy przyjaciół, m.in. Ilona Ostrowska, Dorota Chotecka, Jacek Lenartowicz, Tomasz Sapryk, Bożena Dykiel i Anna Dereszowska. Na razie serial ma 20 odcinków po 15 minut. Powstaje błyskawicznie, zdjęcia do niego zaczęły się 14 kwietnia. Ma być nadawany w czwartki i piątki, po dwa odcinki razem, o godz. 20.40. 

I nie jest to pierwszy taki filmowy pomysł. Na YouTube’ie pojawił się już cykl wymyślony przez Kamila Kulę zatytułowany „#ZostańWDomu”. Premierowy odcinek został nadany 21 marca. Odtąd ukazują się kolejne, każdy ma ok. 3 minut. 

Agata, którą gra Marta Żmuda-Trzebiatowska mieszka w nowym bloku. Jest w ciąży, ale ojciec dziecka prowadzi swoje biznesy i partnerką się nie interesuje. Kiedy Agacie dokuczają mdłości, jej siostra z Płocka, żona, matka, księgowa pracująca zdalnie (Małgorzata Kożuchowska), na Skype’ie  radzi jej wypić napar z imbiru. Ale skąd w dobie kwarantanny wziąć imbir? Dziewczyna, za poradą kuzynki  wychodzi na balkon i „robi z siebie idiotkę” krzycząc: „Ma ktoś może korzeń? Imbiru w sensie!” No i zjawia się w drzwiach sąsiad. Młody, przystojny kucharz. Tak zaczyna się serial, na którego pomysł wpadł mąż Żmudy-Trzebiatowskiej Kamil Kula, a scenariusz napisały Karolina Frankowska i Katarzyna Golenia. Potem na ekranie pojawiają się inne postacie – matka Agaty (Ewa Kasprzyk), przyjaciółki (Sonia Bohosiewicz, Agnieszka Więdłocha), skonfliktowane przez kwarantannę małżeństwo (Katarzyna Grabowska i Damian Kulec). Jest też to, co wielu z nas przeżyło - Wielkanocne śniadanie w komputerze. Tęsknota za bliskością, ale również solidarność, czasem nawet obcych ludzi, którzy w „normalnych” czasach najwyżej powiedzieliby sobie „Dzień dobry” w windzie. A wszystko z pokrzepiającym uśmiechem i oczywiście zrealizowane on-line, w domach aktorów. 

Podobnie, we własnych mieszkaniach, pracują twórcy serialu „Co robimy w zamknięciu”. Kolejne odcinki mają po 5-6 minut. Tutaj bohaterka, Aneta, rozmawia ze swoim chłopakiem Julkiem. Ona jest u siebie, tak przez kwarantanną chciała z nim zerwać, teraz nie umie, a może też wcale nie chce mu tego powiedzieć. On jest zamknięty w domu z byłą partnerką, która razem z ich maleńkim dzieckiem odwiedziła go i została na czas kwarantanny. Jest też matka Anety, nie będąca w stanie wytrzymać bytowania non-stop z mężem. W rolach głównych występują Agata Różycka i Tomek Włosok, matkę Anety gra Jowita Budnik. Scenariusz napisał Ireneusz Grzyb, on również serial reżyseruje i montuje.  

Cykle „internetowe” przebijają się do widzów. „Co robimy w zamknięciu” może na razie liczyć na ok. 8-9 tysięcy widzów, kolejne odcinki „#ZostańWDomu” mają już dziś po 100 tysięcy otwarć. To jeszcze jeden sposób na zapisywanie nastrojów czasu, który przyszło nam przeżywać.

23 kwietnia TVP2 zaczyna emisję pierwszego odcinka serialu „Będzie dobrze, kochanie”. To opowieść o młodych narzeczonych, których rozdzielił koronawirus. Miał być ślub, jest izolacja, tym bardziej dotkliwa, że chłopak utknął w Australii, skąd nie może wrócić. Młodym pomagają  rodzice, ale sytuacja prosta nie jest. 

Wszystko zostało zrealizowane bez tradycyjnego planu zdjęciowego i ekipy. Wiktoria Gąsiewska i Filip Gurłacz grają we własnych ubraniach i we własnych domach, podobnie jak inni aktorzy wcielający się w ich rodziców czy przyjaciół, m.in. Ilona Ostrowska, Dorota Chotecka, Jacek Lenartowicz, Tomasz Sapryk, Bożena Dykiel i Anna Dereszowska. Na razie serial ma 20 odcinków po 15 minut. Powstaje błyskawicznie, zdjęcia do niego zaczęły się 14 kwietnia. Ma być nadawany w czwartki i piątki, po dwa odcinki razem, o godz. 20.40. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telewizja
Luna odpadła w półfinale Eurowizji decyzją głosujących telewidzów
Telewizja
Apple kręci w Warszawie serial. Zamknięto Świątynię Opatrzności Bożej
Telewizja
Herstory: Portrety ponad 20 wybitnych Polek w projekcie HISTORY Channel
Serial
„Władcy przestworzy” na Apple TV+. Straceńcy latali w dzień
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Telewizja
Magdalena Piekorz zajmie się serialami i filmami w TVP