Jednocześnie Sztab zauważył, że "w obecnej sytuacji nie jest możliwa odbudowa, przebudowa i rozwój portu". Dowództwo marynarki jednak wierzy, że to nastąpi po ustabilizowaniu się sytuacji w rejonie basenu Morza Śródziemnego. Mowa również o budowie punktu logistycznego przy pomocy syryjskich sił rządowych.

Warto przypomnieć, że Rosja w 2013 roku wycofała w związku z syryjskim konfliktem cały swój personel wojskowy z Syrii. Personel wojskowy i cywilny pracował aż do chwili obecnej w bazie rosyjskiej marynarki w porcie Tartus - podał wówczas dziennik "Wiedomosti", powołując się na źródło w ministerstwie obrony.

Natomiast w 2014 roku ustalono, iż generał Fahd al-Freii pojedzie do Moskwy, aby podpisać umowę o współpracy między tymi dwoma państwami. Umowa ta miała zawierać między innymi właśnie rozbudowę rosyjskiego portu wojskowego w Tartus oraz dostęp Syrii do rosyjskich zdjęć satelitarnych.

Baza w leżącym 220 km na północny zachód od Damaszku Tartusie powstała na mocy umowy zawartej w 1971 r. Według oficjalnych rosyjskich mediów znajdowały się w niej koszary, magazyny, doki pływające oraz łódź do przeprowadzania napraw.